W sobotę w Kowalu doszło do pościgu za Mazdą. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i rozpoczął ucieczkę. W czasie pościgu nieoznakowana policyjna KIA uderzyła w słup. Funkcjonariusze użyli broni służbowej. Po przestrzeleniu opony mężczyzna kontynuował ucieczkę na piechotę.
Policjantom w sobotę nie udało się odnaleźć uciekiniera. Poszukiwania były kontynuowane w niedzielę i zakończyły się sukcesem.
Z Prokuratury Rejonowej dowiedzieliśmy się, że mężczyźnie postawiono kilka zarzutów: czynna napaść na funkcjonariuszy publicznych, wywieranie wpływu na funkcjonariuszy celem zaniechania czynności służbowych, naruszenie miru domowego oraz zarzut kierowania pojazdem pomimo wydania polecenia zatrzymania do kontroli. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu.
Do Sądu został skierowany wniosek o areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy.
Napisz komentarz
Komentarze