Po serii ligowych zwycięstw Anwil udał się do Zielonej Góry. Na Zasatal w pierwszej piątce trener Frasunkiewicz desygnował następujący skład: Bell, Sanders, Garbacz, Petrasek i Young.
Rottweilery pierwszą połowę wygrały 41:51. Znów najlepiej punktowali Sanders i Garbacz. Rzucili 17 i 12 punktów. Zaniepokojenie budził uraz Kamila Łączyńskiego.
W drugiej połowie Anwil nadal utrzymywał przewagę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 73:83 dla Rottweilerów.
Napisz komentarz
Komentarze