To już po raz XIV w Teatrze Impresaryjnym we Włocławku, odbywa się Wakacyjny Festiwal Teatrów Dziecięcych zza Granicy. Aż do poniedziałku potrwają występy konkursowe, liczne próby i warsztaty inne zajęcia towarzyszące kolejnej festiwalowej edycji. Uczestnikami międzynarodowych spotkań są dzieci i młodzież skupiona w ogniskach polonijnych za wschodnią granicą Polski - mali aktorzy przybywają do Włocławka z Ukrainy, Litwy bądź Białorusi . Formuła artystyczna festiwalu jest dowolna.
"Biletem wstępu jak zwykle jest książka. Książek w tym roku mamy zatrzęsienie. Bardzo piękne jest to, że ludzie przekazują indywidualnie te książki bardzo niekiedy pokaźne księgozbiory, ale też jeden z nauczycieli w Zespole Szkół Elektrycznych zaraził swoje koleżanki i kolegów tą ideą i poprosili uczniów, aby nie przynosili przysłowiowego goździka, a książkę, która będzie podarowana ich kolegom,którzy przyjadą na festiwal ze wschodu." - mówi Jan Polak dyrektor teatru
XIV lat temu na włocławskiej scenie pojawiło się zaledwie 5 zespołów, w większości z bardzo amatorskim repertuarem. Z biegiem czasu festiwal zaczął nabierać pewnej powagi, a poziom artystyczny wystąpień nieprzerwanie od lat pnie się do góry. Do Włocławka na tegoroczny wakacyjny festiwal zawitało osiem zespołów - dwa z Litwy, trzy z Ukrainy i Białorusi. Aby zobaczyć festiwalowe przedstawienia wystarczy kupić bilet - za jedną książkę. W jury oceniającym tegoroczne przedstawienia zasiadają Jolanta Wołejko, Katarzyna Anzorge i Jerzy Rochowiak.
Dziś jako pierwszy o godzinie 15:30 na scenie zaprezentował się Teatr "My" ze Lwowa, który jest częstym gościem włocławskich wydarzeń teatralnych. Jak zapewnia kierownik zespołu wracają tu co roku z wielkim zadowoleniem. Jako druga wystąpiła grupa Akwarele z Białorusi, która dzisiejszego dnia miała swój wielki debiut na dużej scenie.
Warsztaty i konkursowe wystąpienia potrwają do niedzieli. Jest zatem jeszcze szansa zabrać pod pachę dobrą książkę i zobaczyć na scenie uzdolnioną młodzież, która przybyła do nas zza granicy aby dzielić się z nami swoim zamiłowaniem do szlachetnej sztuki teatru.
Napisz komentarz
Komentarze