Artykuł z akcji służb po runięciu fragmentu kamienicy 20 grudnia dostępny TUTAJ.
Pod koniec grudnia do naszej redakcji zaczęły napływać informacje o zakładaniu blokad na koła pojazdów przy ul. Piekarskiej. Jedna z osób zastanawiała się na jakiej podstawie Straż Miejska zakłada blokady, skoro widnieje znak parkowania i nie ma zakazu. Zapytaliśmy rzecznika SM o sytuacje:
"Przedstawiam informację dot. założenia blokad na ulicy Piekarskiej w czasie od 29 do 31 grudnia ub.r. W w/w czasie na ulicy Piekarskiej założono blokadę na koło jednego pojazdu. Działania i czynności służbowe Straży Miejskiej, szczególnie w rejonie ulicy Piekarskiej, spowodowane były wprowadzeniem czasowej zmiany organizacji ruchu, w związku z zawaleniem się frontowej części budynku nr 11 oraz wynikającym z tego stanem zagrożenia bezpieczeństwa dla mieszkańców ulicy, przechodniów i ruchu samochodowego. Straż Miejska zwraca się z apelem do użytkowników ruchu drogowego, w szczególności kierujących pojazdami do zwracania szczególnej uwagi na oznakowanie w rejonie ulicy Piekarskiej."- informuje Dariusz Rębiałkowski
Decyzja władz miasta o zmianie organizacji ruchu na tym odcinku spotkała się z krytyką ze strony mieszkańców, którzy wskazują, że zablokowanie fragmentu ulicy Piekarskiej to pochopne rozwiązanie. Zamiast blokowania drogi, niektórzy sugerują, że lepszym rozwiązaniem mogłoby być przyspieszenie prac nad zabezpieczeniem i naprawą uszkodzonej kamienicy, co pozwoliłoby na szybsze przywrócenie normalnego ruchu.
Jak wygląda organizacja ruchu na ul. Piekarskiej?
Fragment ulicy, (od ul. Królewieckiej do Piekarskiej 11), który wcześniej był jednokierunkowy stał się drogą dwukierunkową.
Z kolei fragment ulicy Piekarskiej od ul. Brzeskiej do ul. 3-go Maja jest drogą jednokierunkową.
Od ul. 3-go Maja w stronę Brzeskiej stoi znak zakazu wjazdu. Droga pozostała jednokierunkowa, ale wjazd w nią możliwy jest tylko od ul. Brzeskiej.
Fragment od ul. 3-go Maja do kamienicy przy ul. Piekarskiej 11 jest dwukierunkowy.
To, co wydaje się jasne, to fakt, że sytuacja na ulicy Piekarskiej stała się źródłem frustracji dla wielu osób. Warto by głębiej przemyśleć i zaplanować reakcję na tego typu zdarzenia, szczególnie w obszarach o dużym natężeniu ruchu. Mieszkańcy apelują o rozważenie decyzji i poszukiwania rozwiązań, które będą bardziej akceptowalne dla mieszkańców i mniej uciążliwe dla codziennego życia w mieście.
Napisz komentarz
Komentarze