W Sądzie Okręgowym (w drugiej instancji) w miniony piątek odbyła się kolejna rozprawa, w której poszkodowanych przez Magdalenę R. jest kilka osób. Na sali Sądu pojawiła się spora publiczność, głównie osoby o których już wcześniej pisaliśmy lub napiszemy wkrótce. W rozpatrywanej sprawie jedną z pokrzywdzonych jest Pani Beata, której historia wygląda podobnie jak w przypadku osób, które Magdalena R. namawiała na zakup mieszkań.
"Magdalenę R. poznałam poprzez koleżankę, która zresztą też była pokrzywdzona. W grudniu 2012 roku Magda R. zaproponowała mi kupno mieszkania. Miało to być mieszkanie zadłużone, a ja ten dług miałam spłacić. Lokatorzy z tego mieszkania, mieli zostać przeniesieni do kamienicy w centrum miasta należącej do Magdaleny R., która twierdziła, że współpracuje z komornikiem, więc lokatorów weźmie do siebie. Mieszkanie miało się mieścić przy ul. Fredry 2, na 2 piętrze. Na poczet spłaty zadłużenia przekazałam 30 000 zł." - wspomina Pani Beata
Mieszkanie miało zostać przekazane do kwietnia 2013 roku, jednak termin przekazania kluczy się przedłużał.
"Początkowo Magdalena R. twierdziła, że nie zdążyła przeprowadzić remontu lokalu w kamienicy do którego miała się wprowadzić lokatorka z zadłużonego mieszkania z ul. Fredry. Później twierdziła, że lokatorka trafiła do szpitala, wiecznie miała jakieś wytłumaczenia"
Wkrótce Magdalena R. zaproponowała kolejny dom. Tym razem przy ul. Bocianiej, który miał być zadłużony na 80 tyś zł.
"Byłam pod tym domem, oglądałam go z zewnątrz. Przekazałam 53 000 zł na licytację domu i pokrycie kosztów komorniczych. Transakcja miała zostać sfinalizowana do sierpnia 2013 roku" - mówi pani Beata.
Ciągle zabiegana z teczkami, Magdalena R. sprawiała wrażenie osoby, która wie co robi. Podobnie jak w przypadku innych osób, operowała odpowiednimi zwrotami, podpierała się znajomościami z komornikiem, doskonale manipulowała sytuacją:
"Magdalena R. twierdziła, że współpracuje z komornikiem z poza Włocławka (z Warszawy) miała mieć także praktyki u komornika i wkrótce sama nim zostać. Wciąż coś łatwiła, twierdziła że jeździ do spółdzielni, urzędów dopinając formalności związanych z mieszkaniami. Dziś już wiem, że mieszkanie na ul. Fredry nawet nie było zadłużone."
Pani Beata długo na oddanie pieniędzy nie czekała. Złożyła pozew do Sądu Cywilnego. Nakaz zapłaty wydany został z dniem 18 lipca 2014. Pani Beata skierowała również zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do Prokuratury. Akt oskarżenia który w Prokuraturze połączono z innymi przypadkami pokrzywdzonych trafił do Sadu Rejonowego. Tu śp. Sędzia Dariusz Kudelski zasądził wyrok 2 lat bezwzględnego więzienia, jednak obrońcy Magdaleny R. odwołali się i w dniu 12.11.2020 r. sprawa wpłynęła do Sądu Okręgowego we Włocławku. Tu sytuację rozpatruje trzeci Sędzia. Pierwszy wycofał się po blisko roku rozpatrywania sprawy:
"Początkowo sprawa ta trafiła do referatu sędziego, który z uwagi na rozpoznawanie w Sądzie Okręgowym we Włocławku innej sprawy, w której oskarżona Magdalena R. składała zeznania w charakterze świadka i istniejący pomiędzy tymi sprawami konflikt związany z treścią zeznań świadków – postanowieniem Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 25.11.2021r. został wyłączony od jej rozpoznania"- informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego we Włocławku sędzia Jolanta Kocur
Kolejny Sędzia rozpoczął rozpatrywanie sprawy, ale z uwagi na przejście w stan spoczynku nie zakończył jej. W połowie 2022 sprawa trafiła do Sędzi, która sprawę rozpatruje od początku:
"W sierpniu 2022r. sprawa została przekazana do referatu SSO Marty Rusieckiej. Z uwagi na zmianę składu orzekającego sprawa jest prowadzona od początku. Ze względu na niestawiennictwo oskarżonej na rozprawach wyznaczonych na dzień 7.10.2022r., 4.11.2022r., 16.12.2022 - sędzia referent wydała postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia stanu zdrowia oskarżonej pod kątem możliwości uczestniczenia w rozprawach. Na kolejny termin rozprawy, który został wyznaczony na dzień 24.02.2023r. oskarżona stawiła się. Kolejne terminy rozprawy odbyły się w dniach: 28.04.2023r., 2.06.2023r., 8.09.2023 oraz 27.10.2023r." - informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego we Włocławku sędzia Jolanta Kocur
Na piątkowej sprawie, przesłuchiwano jeszcze jednego ze świadków. Kolejna sprawa odbędzie się w Sądzie Okręgowym 1 marca 2024 roku. Wszystko wskazuje na to że sprawa zmierza ku końcowi.
Niestety pani Beata do tej pory nie odzyskała od Magdaleny R. ani grosza, choć w przypadku innych osób pojawiały się niewielkie kwoty. W ubiegłym roku po publikacjach na Portalu Włocławek oraz w mediach ogólnopolskich informacji o działaniach Magdaleny R., w tym tej która odbiła się najszerszym echem w mediach, czyli utracie oszczędności przez Krystynę Przybylską, pani Beata zadzwoniła do Magdaleny R. z pytaniem kiedy ta zwróci jej pieniądze i przytoczyła informacje medialne. Magdalena R., miała stwierdzić, że w mediach pojawiają się nieprawdziwe informacje na jej temat, a dług odda bowiem przekazała swoją kamienicę na licytację. Pani Beata zwróciła się z pytaniami do komornika o to czy faktycznie jest ta kamienica przekazana do licytacji. Okazało się, że nieruchomość została przekazana jedynie do wyceny.
"Niestety po tak długim czasie, straciłam nadzieję na odzyskanie moich pieniędzy." - podsumowała smutno pani Beata
Przypadki osób, które przekazały pieniądze nagłaśnialiśmy w artykułach poniżej:
1.
Mieszkania z licytacji komorniczej. Włocławianka twórcą nowej kategorii oszus...
2.
Obiecywała mieszkania z licytacji komorniczych i znikała z pieniędzmi. Jest p...
3.
Kolejne osoby oszukane przez Magdalenę R. Nowy przekręt na poleasingowe auta
4.
"Płacimy 5000 zł kredytu miesięcznie. Magdalena R. oszukała nas i z nas kpi"
5.
"Magdalena R. wyłudziła ode mnie oszczędności dwa dni po śmierci żony"
6.
Włocławianka oszukała mamę Ani Przybylskiej! Sprawę opisuje GW i TVN
7.
Dantejskie sceny na ul. Okrzei. Magdalena R. z Włocławka w programie TVN UWAGA!
8.
Stracili 390 000 zł, jest kolejny akt oskarżenia wobec Magdaleny R.
9.
Oszczędności straciła nawet pielęgniarka, którą Magdalena poznała na porodówce
10.
Napisz komentarz
Komentarze