Dziś o godz. 14.00 przy ul. Wyspiańskiego 3 dokonano uroczystego otwarcia kompleksu sportowego. Składa się on z dwóch boisk wielofunkcyjnych, bieżni, skoczni w dal, siłowni zewnętrznej w całości wyłożonych tartanem. Nieopodal znajduje się miasteczko ruchu drogowego wykonane z kostki brukowej betonowej. Usytuowano na nim znaki drogowe, sygnalizację świetlną, mini uliczki, rondo, a nawet przystanek. Wykonano oznakowanie pionowe i poziomie zgodnie z zasadami Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Wykonawca musiał dokonać odwodnienia terenu, a potem jego utwardzenia. Obiekt w całości jest monitorowany, oświetlony i ogrodzony. Niestety "wandaloodporny" nie jest. Pracownicy szkoły nieoficjalnie poinformowali, że nim dokonano oficjalnego otwarcia wandale zdążyli poniszczyć niektóre elementy więc, na dzisiejszą uroczystość konieczne było zamalowanie napisów oraz usunięcie usterek. Ucierpiały głównie trybuny.
Przetarg ogłoszono 06.11.2017, otwarcia ofert dokonano 21.11.2017 r. Zwycięską ofertę złożył Rafał Zalewski z firmy TORAKOL. Całkowita cena oferty brutto wyniosła 2.886.913,46 zł . Gwarancji udzielono na 60 miesięcy.
Kompleks ma być otwarty dla mieszkańców codziennie do godz. 17.00.
Uroczystość otwarcia kompleksu śledzić można było dzięki transmisji na żywo, udostępnionej na oficjalnej stronie Urzędu Miasta Włocławek na facebooku: https://www.facebook.com/UMWloclawek/videos/1152999678187128/
Moment przecięcia wstęgi był dość zabawny, zabrakło bowiem nożyc do jej przecinania dla wszystkich uczestników wyczytanych przez dyrektor szkoły, wykonawca swoje nożyce oddał Pani dyrektor, za to prezydent, po przecięciu wstęgi swoje nożyce oddał wykonawcy. Po tym jak wykonawca uciął kawałek wstążki, okazało się, że mała dziewczynka obok (przedstawicielka samorządu szkolnego) została bez wstążeczki, więc wykonawca oddał swój kawałek... Całe to niewielkie zamieszanie wzbudza sympatię, zwłaszcza ze względu na postawę Pana Zalewskiego, ale nie o tym, nie o tym...bowiem prawdziwym mistrzem ceremonii stał się Pan Dariusz Wesołowski. Mistrzem nie tylko ceremonii, ale i drugiego planu. Pogodny i wesoły na co dzień Pan Wesołowski wydaje się podczas otwarcia kompleksu nieco naburmuszony, przypuszczać można, że faktem, iż jego kontrkandydat wyczytywany z imienia i nazwiska przecina wstęgę w świetle fleszy, a wypada jeszcze klaskać (9 minuta). Ze skrzyżowanymi nogami i rękoma bez goszczącego zwykle na twarzy uśmiechu, Pan Dariusz podczas uroczystości, wydaje się nie być zadowolony. Na szczęście powracając z SP nr 23 mijamy nie jeden mega baner, na którym ufff Pan Wesołowski prezentuje uśmiech.
PS. Tak, tak, to ta szkoła od obiadów, tylko zmieniła się p. dyrektor. Poprzednia dyrektor zajęła się teraz polityką, obecnie jej nazwisko zdobi listy kandydata na prezydenta Jacka Kuźniewicza.
Napisz komentarz
Komentarze