Zgodnie z zapowiedziami dziś o godz. 10.00 rozpoczął się protest rolników. W okolicach Włocławka protest trwa w Brześciu Kujawskim oraz w pobliżu Kowala. Z rolnikami spotkaliśmy się na węźle autostradowym. Jak twierdzą organizatorzy na miejscu jest ponad 300 maszyn rolniczych i traktorów. Wkrótce przejadą przez Włocławek pod zakłady azotowe Anwil. Część protestujących rolników ma zostać na miejscu, część wjechać do Włocławka. Protest ma trwać 6 godzin.
Czego domagają się rolnicy? Patryk Jankowski, organizator protestu który odbywa się w okolicach Kowala wskazuje poniższe problemy:
1.Niekontrolowane sprowadzanie towarów spożywczych z Ukrainy bez sprawdzania ich jakości i przeznaczenia.
Dla uzyskania jak największych zysków przedsiębiorcy sprowadzają towary z Ukrainy, które nigdy nie powinny trafić na nasze stoły ze względu na niekontrolowane wykorzystywanie środków chemicznych od wielu lat wycofanych w krajach UE. Te towary nie nadają się dla zwierząt ale Polak to co innego zje… Ile z WAS czyta etykiety z jakiego kraju pochodzi jedzenie które kupujecie? Chleb i bułki w dużych marketach z mąki jakiego pochodzenia są zrobione?
2. UE Nakazuje wyłączenie 4% powierzchni rolnej to tak jakby wyłączyć co 25 maszynę lub zakazać pracy co 25 pracownikowi. Chciałbyś stracić pieniądze tylko dlatego, że polityk w UE tak zadecydował? To czego my nie wyprodukujemy polityk z UE sprowadzi z kraju w którym ma interes.
3. UE wolałaby rolnikom dopłacać do hektarów w zamian za to żeby ziemia stała odłogiem MY NIE CHCEMY! Ukraina od dawna twierdzi, że może wyżywić całą Europe skoro może wyżywić całą Afrykę, w tak niepewnych czasach w jakich żyjemy NIE MOŻEMY POZWOLIĆ NA TO BY ŻYWNOŚCIOWO UZALEŻNIĆ SIĘ OD KRAJU W KTÓRYM TRWA WOJNA.
4. Zielony ład doprowadzi do wzrostów kosztów żywności i zmniejszy jej ilość na rynku co doprowadzi do znacznego wzrostu cen żywności i w konsekwencji jej importu z krajów, gdzie korporacje wykupują ziemie (Brazylia, Argentyna itp.) bez JAKICHKOLWIEK WYMOGÓW
Napisz komentarz
Komentarze