Dnia 16 października 2021 roku około godziny 3:00 Krzysztof J. wszedł do mieszkania przy ulicy Mostowej w Toruniu. Zaatakował maczetą śpiącego tam mężczyznę zadając mu liczne ciosy. Zranił również psa i uciekł z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzony trafił do szpitala.
Zawiadomieni o wszystkim policjanci wykonali na miejscu oględziny i zebrali liczne ślady, a także przesłuchali wielu świadków. To między innymi zabezpieczone dowody doprowadziły ich do mieszkania w jednym z włocławskich bloków, gdzie ukrył się podejrzewany o to przestępstwo. 29-latek trafił do policyjnego aresztu już następnego dnia (17.10.21) wieczorem. Oprócz niego, do sprawy kryminalni zatrzymali jeszcze kobietę (47 l.) i trzech mężczyzn w wieku od 25 do 27 lat, którzy mieli mu pomóc w ucieczce i ukrywaniu się przed mundurowymi.
Sprawę prowadziła toruńska Prokuratura, która skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Toruniu. Zapadł wyrok.
"Krzysztof J. został skazany na 11 lat pozbawienia wolności, nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego w wysokości 29 000 zł, miał też zarzut znęcania się nad psem, któremu zadał jeden cios maczetą i za ten zarzut został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz nawiązkę na rzecz fundacji "Najlepszy Przyjaciel" w wysokości 2000 zł. Trzeci zarzut dotyczył przywłaszczenia dokumentu potwierdzającego tożsamość innej osoby tj. dowodu osobistego i za to jest kara 3 miesięcy pozbawienia wolności. Kara łączna to 11 lat i 3 miesiące pozbawienia wolności. (...) Druga osobą skazaną był Arkadiusz K. Miał zarzut posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych w postaci amfetaminy, 3-CMC a także ziele konopi włóknistej. Ma karę roku pozbawienia wolności. Teraz mieszkańcy Włocławka, Kamil Ś i Kamil K. Mieli zarzut pomagania sprawcy. Kamil Ś. przetransportował go samochodem z Torunia do Włocławka, przekazał ubranie na zmianę i ukrywał w mieszkaniu zajmowanym przez Kamila K. we Włocławku. Kamil Ś. został skazany na karę roku pozbawienia wolności bezwzględna. Natomiast Kamil K. również miał zarzut przetransportowania Krzysztofa J. do Włocławka, ukrywanie w mieszkaniu. Został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności, z tym, że w jego przypadku okres wykonywania kary został zawieszony na 2 lata. Orzeczono informowania Sądu o przebiegu próby co pół roku i grzywnę w kwocie 2000 zł." - informuje Sąd Okręgowy w Toruniu
Wyrok nie jest prawomocny.
Napisz komentarz
Komentarze