W miniony piątek (15.03) w Sądzie Okręgowym we Włocławku zapadł kolejny wyrok w sprawie oszustki mieszkaniowej z Włocławka Magdaleny R., o której oszustwach można by już napisać książkę... Kolejny, bowiem zaledwie dzień wcześniej w czwartek 14.03 zapadł wyrok w Sadzie Rejonowym. Czwartkowy wyrok jest na razie nieprawomocny. Zapadł dość szybko w porównaniu ze sprawą o której piszemy dziś i jest wyrokiem pozbawienia wolności w zawieszeniu. Pisaliśmy na ten temat TUTAJ.
Z kolei piątkowy wyrok to finał sprawy, która trwała latami. Poszkodowanych w tej sprawie było 6 osób. W 2020 roku, jak relacjonują poszkodowani śp. sędzia Dariusz Kudelski skazał oszustkę w Sądzie Rejonowym na 2 lata bezwzględnego pozbawienia wolności, jednak na skutek wniesionych przez obrońców oskarżonej apelacji – w dniu 12.11.2020 r. sprawa wpłynęła do Sądu Okręgowego we Włocławku. Tu utkwiła na 4 lata. Dlaczego tak długo? Jak informowała rzecznik Sądu:
"Początkowo sprawa ta trafiła do referatu sędziego, który z uwagi na rozpoznawanie w Sądzie Okręgowym we Włocławku innej sprawy, w której oskarżona Magdalena R. składała zeznania w charakterze świadka i istniejący pomiędzy tymi sprawami konflikt związany z treścią zeznań świadków – postanowieniem Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 25.11.2021r. został wyłączony od jej rozpoznania. Następnie sprawa ta trafiła do referatu sędziego, który z uwagi na przejście w stan spoczynku niestety nie zdołał jej zakończyć. W konsekwencji tego, w sierpniu 2022r. sprawa została przekazana do referatu SSO Marty Rusieckiej. Z uwagi na zmianę składu orzekającego sprawa jest prowadzona od początku. Ze względu na niestawiennictwo oskarżonej na rozprawach wyznaczonych na dzień 7.10.2022r., 4.11.2022r., 16.12.2022 - sędzia referent wydała postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia stanu zdrowia oskarżonej pod kątem możliwości uczestniczenia w rozprawach. Na kolejny termin rozprawy, który został wyznaczony na dzień 24.02.2023r. oskarżona stawiła się."
Jak wiadomo, Magdalena R. mimo toczącej się sprawy oszukiwała dalej, do tego stopnia nic sobie nie robiąc z sytuacji, że "zabrała się za" członków rodziny znanej polskiej aktorki, Anny Przybylskiej. Krystyna Przybylska, matka aktorki, jak wiadomo z poprzednich naszych publikacji, a także materiałów TVN Uwaga, znalazła się wśród poszkodowanych przez działania Magdaleny R. Sprawa Pani Przybylskiej wciąż jest na etapie rozpoznawania przez Prokuraturę w Gdyni.
Jaki wyrok zapadł w Sądzie Okręgowym? Na skutek apelacji wniesionej przez obrońców w dniu od wyroku z 10 lipca 2020 Sąd Sądu Okręgowego zmieniła zaskarżony wyrok w taki sposób że:
a) wykonanie kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesiła na okres próby wynoszący 5 lat
b) oddała oskarżoną na okres próby pod dozór kuratora
c) zwolniła z obowiązku naprawienia szkody pani S.P., a wobec małżeństwa E. i R. ograniczyła naprawienie szkody do kwoty 14 000 zł
2. W pozostałej części wyrok zaskarżony został utrzymany w mocy
3. Zasadzała od oskarżonej kwoty na rzecz małżeństwa E. i R. po 1600 zł tytułem zwrotu kosztów ustanowienia pełnomocnika przed sądem drugiej instancji
Wyrok jest prawomocny.
W sprawie tej poszkodowanymi były głównie osoby, które Magdalena R. przekonywała, że dzięki swoim kontaktom jest w stanie pomóc im w zakupie mieszkań z licytacji komorniczych za ułamek ich wartości. Wiele osób uwierzyło w jej obietnice i przekazało jej znaczne sumy pieniędzy. Sprawa wyszła na jaw, kiedy okazało się, że obiecane mieszkania nie są przekazywane klientom, a Magdalena R. nie jest w stanie zwrócić wpłaconych środków. Wśród poszkodowanych był Pan Marek, którego oszukała pożyczając pieniądze na rzekomą rewitalizację kamienicy w centrum miasta. Pan Marek nagłośnił sprawę w mediach już w 2015 roku. Poszkodowaną w tej sprawie była także pielęgniarka, którą Magdalena R. poznała na porodówce - opisywaliśmy temat TUTAJ a także kobieta pani Beata oszukana w 2013 roku - sprawa opisana TUTAJ.
Magdalena R. jak widać, czuła się bezkarna bowiem ten proceder trwa już ponad dekadę...
W prokuraturze nadal na przekazanie do sądu czeka akt oskarżenia dotyczący 18 kolejnych pokrzywdzonych osób. Na ten moment wydano jedynie postanowienie o zakazie opuszczania przez nią kraju i dozorze policyjnym. Oszustka zintensyfikowała swoje działania w okresie pandemii, wykorzystując nadzwyczajną sytuację do oszukańczych praktyk. Dodatkowo, w najbliższym czasie w Sądzie Rejonowym ruszy kolejny proces, tym razem dotyczący oszustwa na szkodę dwóch braci, których Magdalena R. oszukała na kwotę około 400 tysięcy złotych. Ponadto na wyznaczenie kolejnego terminu rozprawy czeka pani Ewelina, której przypadek opisywaliśmy w 2021 roku. TUTAJ i TUTAJ. Sprawa toczy się przed Sądem Rejonowym.
Niestety wciąż nie zdecydowały się zgłosić na policję wszystkie osoby oszukane przez Magdalenę R, z którymi rozmawialiśmy jako dziennikarze. Nie wierzą ani w to, że odzyskają pieniądze, nie chcą także narażać się na stres towarzyszący zeznawaniu w sądzie i na policji. Takich osób jest kilka.
Na każdej rozprawie dotyczącej oszustwa w której oskarżoną jest Magdalena R. pojawia się grupa poszkodowanych, którzy skrupulatnie przyglądają się procesom, stanowią także wsparcie dla osób pokrzywdzonych, których proces dotyczy. To m.in. Pan Tomasz oszukany na blisko 1 mln zł, p. Agata blisko 50 tyś, pani Ewa (imię zmienione) w której sprawie wyrok zapadł w czwartek, a także najdłużej śledzący sprawy oszustki, pan Marek.
Sprawę monitoruje także Uwaga TVN.
Napisz komentarz
Komentarze