Anwil ostatnio gra w kratkę. Dziś przyszedł wyjazdowy mecz z zespołem Dziki Warszawa. W pierwszej piątce wyszli Łączyński, Garbacz, Petrasek, Sanders i Dimec.
Po pierwszej połowie Rottweilery prowadziły 33:41. 10 rzucił Sanders 9 Petrasek 6 Łączyński. Po przerwie Anwil utrzymał przewagę. Nadal punktował Sanders, 17 dołożył Kyzlink. Rottweilery wygrały 67:95.
Napisz komentarz
Komentarze