Straż Miejska zostanie zobligowana do walki z hejtem na poziomie lokalnym

Maciej Maciak kandydat na prezydenta Włocławka zwołał dziś w siedzibie Komitetu Wyborczego konferencje prasową na której poruszył problem hejtu w internecie na poziomie lokalnym i roli Straży Miejskiej w walce z tym zjawiskiem. Zaproponował, że jako przyszły prezydent miasta, zintensyfikuje działania Straży Miejskiej przeciwko nieprzyzwoitym zachowaniom w internecie poprzez współpracę z Policją, która posiada odpowiednie uprawnienia do identyfikacji sprawców. Podkreśla negatywny wpływ hejtu na społeczność, zwłaszcza na młodzież, i obiecuje podjąć konkretną akcję, aby temu przeciwdziałać. Argumentuje, że takie działania są niezbędne dla utrzymania porządku społecznego i zapewnienia, że wartościowi, pracowici obywatele będą chcieli pozostać w mieście, zamiast być odstraszani przez negatywne komentarze online.

"Jeżeli w kompetencjach Straży Miejskiej jest, że osoby zachowujące się nieprzyzwoicie w miejscach publicznych, na chodnikach, mogą być upominani, mogą być karani przez funkcjonariuszy, to zupełnie nie rozumiem, dlaczego w przestrzeni internetowej na terenie naszego miasta Straż nie mogłaby interweniować. Nasuwa się tu oczywiście takie podejrzenie, że być może komuś jest to na rękę, że Straż Miejska nie dba o porządek we włocławskim internecie, bo komuś na tym zależy. To jest, proszę Państwa, mechanizm niszczenia ludzi, a przede wszystkim degenerowania społeczeństwa. Młodzi ludzie mają dostęp do tych komentarzy, mówię tutaj nawet o dzieciach, wiedzą, że te komentarze piszą osoby dorosłe, a jak wiemy, dzieci naśladują osoby dorosłe. Jeżeli nie zrobimy z tym porządku, zostało jeszcze, proszę Państwa, kilkanaście dni do wyborów, do drugiej głównie tury, no to ja gwarantuję jako przyszły prezydent, że Straż Miejska, która w tej chwili w stosunku do obywateli miasta zachowuje się niezwykle opresyjnie, głównie chodzi o kary, bolesne kary finansowe, drążące portfele mieszkańców, naprawdę za rzeczy, które nie muszą być karane, to ja gwarantuję, że jako przyszły prezydent za pomocą polecenia, które wydam komendantowi Straży Miejskiej, ten hejt w internecie ustanie. Jak to się robi? Proszę Państwa, oczywiście Straż Miejska nie ma kompetencji do ustalania, kto dany podły przestępczy komentarz napisał, ale może zgodnie z ustawą o Straży Gminnej współpracować z taką instytucją jak Policja, a Policja już ma te kompetencje. Więc Straż Miejska za tej przyszłej, naszej, tej pozytywnej, perspektywicznej prezydentury będzie współpracowała z Policją, powoła odpowiednią komórkę, która będzie skanowała włocławski internet i hejt w internecie ustanie. Skutek tego będzie taki, że ludziom porządnym, którzy są szkalowani, będzie się opłacało tutaj żyć, nie będziemy tracić wartościowych, pracowitych obywateli, bo może ktoś chce przejąć ich interes, ich rynek, albo usunąć daną osobę. To się, proszę Państwa, fala, wtedy hejtu, komentarzy wylewa przez tajemniczych sprawców i nikt z tym nic nie robi skończy."- mówił Maciej Maciak
 

Hejt w sieci jak wiadomo niejednokrotnie doprowadza do dramatów, zwłaszcza osoby nieodporne psychicznie. Jest to poważny problem i temat częstych pogadanek policjantów w szkołach z młodzieżą. Pogadanki jednak nic nie pomogą, dopóki osoby nakręcające hejt (bywa, że opłacony) nie będą piętnowane i karane.

Poniżej pełen zapis konferencji: