Około godziny 22:30 służby zostały zadysponowane na ulicę Stodólną. Na zewnętrznym parapecie pierwszego piętra stoi mężczyzna. Ulica została zamknięta. Na miejscu są dwa zastępy straży pożarnej, ma został rozwinięty skokochron. Oprócz strażaków jest też Policja i Zespół Ratownictwa Medycznego.
Jak twierdzą świadkowie jest to ten sam mężczyzna, który kilka miesięcy temu chodził po dachu jednego z budynków przy tej samej ulicy. Po przejęciu przez służby trafił na dwa tygodnie do zakładu psychiatrycznego.
Aktualizacja (8:33)
Akcja służb trwała ponad dwie godziny. Strażacy siłowo weszli do mieszkania i przekazali mężczyznę Policji.
Napisz komentarz
Komentarze