Miriam, Agata takie imiona nosić będzie dziewczynka odnaleziona wczoraj w Oknie Życia
Podziel się
Oceń
Bogumiła Obałkowska
17.07.2019 16:07
(aktualizacja 20.08.2023 23:12)
Autor: fot. Janusz Krysztop
Okno Życia istnieje we Włocławku od 2011 roku. Znajduje się na ulicy Orlej 9 w budynku Zgromadzenia Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi. Okno służy ratowaniu życia nowo narodzonym. Rodzice, którzy nie chcą lub nie mogą z jakichś względów podjąć się opieki nad dzieckiem, w takim właśnie miejscu mogą pozostawić noworodka mając pewność, że zostanie nad nim natychmiast roztoczona opieka. Powody powzięcia takiego kroku przez rodziców czy matkę mogą być przeróżne. Jednak w takim miejscu nikt nie zamierza oceniać ani osądzać. Wczoraj, 16 lipca, około godziny 21:30 w Oknie Życia znaleziono maleńką dziewczynkę.
Reklama
"Ideą Okna Życia jest to, aby uratować dziecko i później przekazać, aby mogło żyć godnie, rozwijać się. Od 2011 w tym oknie znalazło się dwoje dzieci. Wczoraj to był ten drugi przypadek".- mówi siostra Agata Błaszczyk ze Zgromadzenia Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi
W roku 2015 w Oknie życia pozostawiono małą Hanię.
Okno Życia w każdej chwili przygotowane jest na przyjęcie dziecka. W niewielkim pokoju stoi łóżeczko, znajdziemy tu także niezbędne ubranka, kocyki i wszystko co może składać się na niemowlęcą wyprawkę. Na co dzień pomieszczenie pozostaje zamknięte. Gdy ktoś otworzy okno, umieści w nim dziecko i zamknie okno, ma chwilę czasu na oddalenie się. Po kilku minutach uruchomiony zostaje alarm informujący dyżurującą siostrę, że coś się dzieje.
"Osoba, która pozostawia coś lub dziecko w oknie życia nie musi nic uruchamiać. Może zostawić dzieciątko oddalić się i ma na to czas."- mówi siostra Agata Błaszczyk
Wczoraj wieczorem maleńką dziewczynkę znalazła siostra Monika Grzegorowska.
"Wczoraj siostra dyżurująca zeszła do Okna Życia, do pomieszczenia, które jest do tego przygotowane odpowiednio i zobaczyła, że w środku znajduje się maleńka dziewczynka. Była bardzo spokojna. Oczywiście pojawiło się przejęcie i wzruszenie. To jest nie codzienny widok i chyba niechciany, bo z jednej strony chyba bardzo dramatyczny dla rodziców. Radość, że możemy ocalić to życie i przekazać dziecko ludziom którzy otoczą je miłością... Nie śledzimy losów tych dzieci. Dziś pojechałyśmy jedynie dowieść rzeczy pieluszki, pajacyki, śpiochy. Dziecko nie miało nic. Dziewczyna jest zadbana i zdrowa."- dodaje siostra Agata
O sprawie powiadamiane jest pogotowie oraz policja. Wśród sióstr znajduje się siostra z przeszkoleniem pielęgniarskim, która może nieść pierwszą pomoc, jeśli ta jest natychmiast wymagana. Po wstępnych oględzinach dziewczynkę zabrano do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku
"Wczoraj w godzinach wieczornych trafiło do nas dziecko z Okna Życia. Noworodek płci żeńskiej ponad 3,5 kg ważący, piękny donoszony noworodek. Nie znamy statusu epidemiologicznego, dziecko było świeżo po porodzie - kilka godzin. Dziecku profilaktycznie podawany jest antybiotyk, monitorujemy parametry życiowe, wszystko jest w najlepszym porządku. Wykonamy usg główki, zrobimy morfologię, jonografię. Pierwszy tydzień będzie przełomowy dla dziecka. Jesteśmy oczarowani dzieckiem, nie mamy słów zachwytu. Spokojny, kwitnący noworodek." - informuje Maria Gerwatowska Kierownik Oddziału Neonatologii WSS we Włocławku
W takich sytuacjach jak powyższa nie można mówić o porzucenia dziecka. Jest to oddanie noworodka pod opiekę osób trzecich, dlatego nie spełnia przesłanek przestępstwa z art 160 kk i tym samym czyn taki nie stanowi przestępstwa. Policja w tej sytuacji podejmuje czynności mające na celu wykluczenie wszystkich innych okoliczności, które mogłyby stanowić o popełnieniu przestępstwa na szkodę dziecka.
Napisz komentarz
Komentarze