Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 10 maja 2025 20:42
Przeczytaj!
Reklama

Sąd zadecydował o losie małej Miriam odnalezionej w oknie życia. Trafiła do rodziny...

Podziel się
Oceń

Sąd zadecydował o losie małej Miriam odnalezionej w oknie życia. Trafiła do rodziny...

Autor: fot. Janusz Krysztop

 

Reklama

Maleńka Miriam Agata, odnaleziona 16 lipca w oknie życia w budynku Zgromadzenia Sióstr Wspólnej Pracy we Włocławku, nie przebywa już w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym, gdzie trafiła zaraz po odnalezieniu. Po wielu badaniach i obserwacji, upewniwszy się o jej stanie zdrowia, który okazał się bardziej niż satysfakcjonujący, o losie maleńkiej sieroty zadecydował włocławski Sąd Rejonowy, Wydział Rodzinny i Nieletnich. Miriam trafiła już do rodziny zastępczej, a dokładniej rzecz ujmując, pod tzw. pieczę zastępczą. Obowiązek odnalezienia odpowiedniej rodziny spoczął na Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie z Włocławka.


„O sytuacji został powiadomiony Sąd Rejonowy we Włocławku. Sąd wydaje postanowienie co dalej z dzieckiem, czy trafi do placówki czy rodziny zastępczej – w tym przypadku zdecydował, że ma być to rodzina. My mieliśmy zadanie znaleźć taką rodzinę.” - mówi dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie we Włocławku, Piotr Grudziński

 


Z włocławskim MOPR w tej sprawie skontaktował się jeden z dwóch ośrodków adopcyjnych z Torunia. Wskazał odpowiednią rodzinę, której powierzono opiekę nad niemowlęciem. Informacji o miejscu jego przebywania nie można ujawniać, jednak wiemy, że rodziny zastępczej z „wolnym miejscem” nie znaleziono we Włocławku. Choć rodzina zastępcza zgłasza się jedynie do roli opiekunów dziecka na pewien czasu, to znane są przypadki, także w samym Włocławku, gdy to właśnie opiekunowie adoptowali dziecko, którym się od samego początku zajmowali. Osoby, które chcą pełnić pieczę zastępczą muszą legitymować się odpowiednim certyfikatem, przejść szkolenie oraz zostać zweryfikowane przez Ośrodek Pomocy Społecznej jak i sąd. Rodziny zastępcze dzielą się na zawodowe i niezawodowe oraz spokrewnione i niespokrewnione. Za opiekę otrzymują miesięczne wynagrodzenie finansowe, w tym przypadku w wysokości 1052 zł. Rodzina, do której trafiła Miriam, będzie się nią zajmować do czasu wyjaśniania sprawy przez Sąd Rodzinny lub do czasu, aż znajdą się osoby chcące ją zaadoptować, jednak ile ten stan może potrwać, trudno określić. Kompetencje w tej sprawie piastuje obecnie Kujawsko-Pomorski Ośrodek Adopcyjny w Toruniu.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama