Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 22:06
Reklama

"Zdrowie naszego syna wyceniono na pół miliona złotych" rodzice błagają o pomoc

Podziel się
Oceń

"Zdrowie naszego syna wyceniono na pół miliona złotych" rodzice błagają o pomoc

Problemy zdrowotne syna sprawiły, że Monika i Darek długo bali się myśli o posiadaniu drugiego dziecka. 

„Niewyobrażalne cierpienie Michałka, bezsilność, chwiejna nadzieja, że w końcu odkryjemy, co mu dolega, i za każdym razem brutalne zderzenie z twardą ścianą – to fundamenty naszego rodzicielstwa” – mówią rodzice. 

Dziś jedna przeszkoda stoi na drodze do uratowania ich syna – pieniądze. Michał od najmłodszych lat zmagał się z licznymi infekcjami, które często przeradzały się w zapalenie oskrzeli lub płuc. Mimo to, w pierwszym roku życia rozwijał się dobrze. 

„Padły pierwsze słowa i kroki, z których tak bardzo się cieszyliśmy. Był kontaktowy i dużo rozumiał” – wspominają rodzice.

 Jednak w listopadzie 2012 roku, po poważnej infekcji, Michał musiał być hospitalizowany po raz drugi.

„Wtedy nasz świat zaczął się rozsypywać. Synek zapominał i tracił umiejętności. Przeszedł ogromny regres! Stał się bardzo pobudzony i agresywny! Życie naszej rodziny zmieniło się w horror!” – opowiadają Monika i Darek. 

Zaczęli szukać przyczyny problemów zdrowotnych Michała, odwiedzając liczne gabinety lekarskie i wykonując różnorakie badania. 

„Najpierw u Michała stwierdzono encefalopatię, a następnie autyzm atypowy. Choć za każdym razem wkładaliśmy całe swoje siły, by pomóc synowi, żadna terapia i leczenie nie przynosiły efektów…”

Po wielu latach poszukiwań, pełny panel badań ujawnił prawdziwego przeciwnika – Michał ma zespół PANS, autoimmunologiczne zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego. 

„Naszemu dziecku wypowiedział wojnę jego własny organizm! Leczenie immunoglobulinami to ogromna i jedyna szansa, by wreszcie mógł żyć jak rówieśnicy. Niestety, w jego wypadku nie zostanie ono zrefundowane… Zdrowie naszego syna wyceniono na pół miliona złotych.”

Rodzice Michała z całego serca błagają o pomoc. 

„Jesteśmy normalną rodziną, nie mamy takich pieniędzy! Przez lata szukaliśmy właściwej diagnozy. Może gdyby udało się to wcześniej, Michał mógłby dziś chodzić do szkoły z innymi zdrowymi dziećmi! Prosimy, pomóżcie nam ułożyć ten ostatni element układanki…”

Monika i Darek apelują do wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie finansowe, które pozwoli na leczenie Michała i przywrócenie mu zdrowia. Każda złotówka ma znaczenie w tej walce o lepsze życie dla ich syna. Poniżej link do zbiórki:

https://www.siepomaga.pl/michal-czarnecki?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR0eR7TbRI_VC1qD9IrgtP_VYZNbpnVYO3YMaWn5a4sYKuKW9pJAdtuAWpI_aem_q8WkFnMezUcMgjqvByXKBA


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadogadać się w małżeństwie
Reklama