Dziś tj. 17 lipca, w godzinach porannych, w miejscowości Kałeczynek na 181. kilometrze autostrady A1 doszło do tragicznego wypadku. Samochód marki BMW, prowadzony przez 20-letniego mężczyznę, dachował i znalazł się około 400 metrów poza autostradą.
Na miejsce zdarzenia przybyły trzy zastępy Straży Pożarnej oraz ZRM i Policja. Pomimo natychmiastowego wdrożenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej, nie udało się przywrócić czynności życiowych młodego kierowcy. Oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP we Włocławku, brygadier Mariusz Bladoszewski, potwierdził te tragiczne informacje.
Autostrada A1 pozostała drożna i nie odnotowano żadnych utrudnień w ruchu drogowym w wyniku tego zdarzenia.
aktualizacja 18.07.
"Do wypadku doszło na 181 kilometrze autostrady A-1 w kierunku Łodzi na wysokości miejscowości Przywieczerzynek (gm. Lubanie). Wstępne ustalenia wskazują, że kierujący stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i do przydrożnego rowu, gdzie następnie auto dachowało. Niestety, pomimo udzielonej pomocy przez służby ratownicze, 19-letni kierowca bmw zginął na miejscu. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a następnie pod nadzorem prokuratora i przy udziale biegłego z zakresu wypadków drogowych zbierali materiał dowodowy. Jakie były dokładne okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśni prowadzone w tej sprawie śledztwo. Apelujemy o ostrożność, kontrolowanie sytuacji na drodze i dostosowanie prędkości do warunków, które mogą być zmienne. Nie spieszmy się, zdejmijmy nogę „z gazu”, aby w razie potrzeby mieć czas na podjęcie stosownych manewrów." - sierż. szt. Tomasz Tomaszewski, Zespół Komunikacji Społecznej Komenda Miejska Policji we Włocławku
Napisz komentarz
Komentarze