Do naszej redakcji wpłynęła informacja o możliwych eksmisjach na osiedlu Celulozowa we Włocławku, związanych z zadłużeniem lokatorów. Zwróciliśmy się do zarządcy, spółki MBM, z pytaniami dotyczącymi tej sprawy. Z odpowiedzi Katarzyny Minett, prezes spółki MBM, wynika, że
„zaległości w zapłacie posiadało kilka osób, żadna z nich nie miała zaległości wyższych niż wysokość trzymiesięcznego czynszu. Łączne zadłużenie na koniec sierpnia br. nie przekraczało kwoty 10 tys. zł, a najwyższe zadłużenie lokatora sięgało kwoty ok. 2,5 tys. zł”.
Pytana o działania eksmisyjne, prezes Minett wyjaśniła:
„Spółka będzie podejmowała działania zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, tj. art. 11 ust. 2 pkt 2 Ustawy o ochronie praw lokatorów. Potencjalnie mogą zostać objęte osoby spełniające warunki wskazane w przepisach”.
Zadłużenie mieszkańców jest pod kontrolą, ale spółka nie wyklucza działań eksmisyjnych, jeśli sytuacja będzie się pogarszać. Na ten moment eksmisje nie są planowane, a działania będą podejmowane zgodnie z obowiązującym prawem. Prezes podkreśliła również, że „w przypadku pojawiających się zaległości spółka na bieżąco informuje lokatorów o możliwych działaniach”. Jak widać osiedle Celulozowa nie zmaga się z masowym zadłużeniem. Ponadto eksmisja to złożony proces, który zazwyczaj jest ostatecznym środkiem w przypadku zaległości w opłatach lub innych naruszeń. Eksmisja rozpoczyna się od wypowiedzenia umowy, gdy lokator nie płaci czynszu przez co najmniej trzy miesiące. Po otrzymaniu wyroku sądu, właściciel może złożyć wniosek o eksmisję do komornika. Komornik przeprowadza eksmisję dopiero po otrzymaniu wyroku sądu, który określa, czy eksmitowanemu przysługuje prawo do lokalu socjalnego. Niektóre grupy osób mają prawo do otrzymania lokalu socjalnego przed wykonaniem eksmisji. Są to m.in. kobiety w ciąży, osoby starsze, niepełnosprawni, osoby bezrobotne oraz małoletni.
Napisz komentarz
Komentarze