Po wczorajszej publikacji na temat zalewiska na ul. Wyszyńskiego, które pojawiło się mimo niedawnego remontu za 9,5 miliona złotych, dzisiaj od południa trwają prace naprawcze prowadzone przez firmę Want, wykonawcę tej inwestycji. Miasto nie odpowiedziało jeszcze na pytania o przyczyny powstania zalania, a także nie udzieliło informacji o charakterze obecnych działań. Z pracownikami na miejscu udało nam się porozmawiać – wyjaśnili, że prowadzą naprawy dylatacji. Ruch na moście odbywa się jednym pasem, co powoduje utrudnienia. Prawdopodobnie trwają próby naprawy problemu, ale o efektywności tych działań dowiemy się przy najbliższej ulewie.
Czekamy na odpowiedzi od Urzędu Miasta, który dotychczas nie ustosunkował się do naszych pytań dotyczących zarówno wczorajszego zalania, jak i trwających obecnie prac naprawczych.
aktualizacja 18.09
"Wydział Inwestycji UM poinformował, że zalanie ulicy Wyszyńskiego było spowodowane przez zakryte liśćmi i kasztanami kratki ściekowe. Bardzo duża ilość opadłych liści i kasztanów była skutkiem wystąpienia silnego wiatru, co w połączeniu z opadami deszczu spowodowało nagromadzenie się liści w obrębie kratek ściekowych. Po odgarnięciu liści i kasztanów woda natychmiast została odprowadzona do urządzeń odwadniających. Natomiast roboty, które odbywały się w poniedziałek i we wtorek nie były związane z zalaniem ulicy Wyszyńskiego i polegały na uzupełnieniu kruszywa w obrębie dylatacji mostu. Są to roboty o charakterze utrzymaniowym, które często są koniecznie do wykonania po występowaniu fali upałów i mają charakter rutynowy."
Napisz komentarz
Komentarze