W czwartek, 15 sierpnia, oprócz miejskich obchodów upamiętniających rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920 roku, okazję tę uczcił także włocławski Klub Biegacza Maratończyk, organizując IV już Bieg Cudu nad Wisłą. Do zawodów przeprowadzonych na terenach leśnych przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej na Zawiślu, stanęło 114 amatorów biegów z różnych zakątków regionu. O godzinie 9:00 wystartował bieg przełajowy na dystansie 10 km. Kręta trasa prowadziła duktami leśnymi, chwilami powracając na asfaltowe odcinki. Stanowiła zatem nie lada wyzwanie, także z powodu opadającego i wznoszącego się bez ustanku terenu. Kilka minut po biegaczach wystartowała grupa entuzjastów dyscypliny Nordic Walking. Nie zabrakło wśród nich zawodników grupy Serce Nordica Włocławek, którzy od roku pojawiają się regularnie na niemal wszystkich włocławskich imprezach sportowych. Zawodnicy wyposażeni w nieodzowne kijki maszerowali po tej samej trasie co biegacze, wykonując jedno okrążenie, do przebycia mając dystans 5 km. Słoneczna pogoda oraz niewysoka temperatura stanowiły idealne warunki do przeprowadzenia zawodów. Bieg Cudu nad Wisłą jest imprezą otwartą. Mogą w niej brać udział zarówno profesjonaliści jak i amatorzy, stąd bardzo rożne wyniki czasowe uczestników, wahające się w przypadku biegaczy od około 40 minut, do ponad półtorej godziny. Jednak na każdego uczestnika czekały pamiątkowe medale, wręczane na linii mety, a dla najlepszych przewidziano puchary.
Trzy pierwsze miejsca w biegu na 10 km zajęli: Maciej Grudziński, Piotr Sztolcman i Dariusz Kunecki.
Panie, które pokonały trasę najszybciej to Alicja Wrzosek, Justyna Sztypka i Justyna Idczak-Wrzesińska.
Zwycięzcami marszu Nordic Walking na 5 km zostali Marcin Radomski, Ryszard Dembkowski i Marianna Jóźwiak z grupy Serce Nordica Włocławek.
Napisz komentarz
Komentarze