Pracownicy Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie we Włocławku skierowali list do prezydenta miasta, Krzysztofa Kukuckiego. W liście proszą o rozważenie wycofania wypowiedzenia dyrektorowi Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie we Włocławku (dawnej Izby Wytrzeźwień) Piotrowi Stolcmanowi.
Treść listu publikujemy poniżej:
Szanowny Pan
Krzysztof Kukucki
Prezydent Miasta WłocławekSzanowny Panie Prezydencie
Działając w imieniu własnym, jako pracownicy Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie we Włocławku zwracamy się do Pana Prezydenta z uprzejmą prośbą o rozważenie możliwości wycofania wypowiedzenia Panu dyrektorowi Piotrowi Stolcmanowi, który był od maja 2022r. pełnomocnikiem d/s utworzenia i organizacji Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie we Włocławku, a od 01 lipca 2022r. dyrektorem tej jednostki. Jako osoby pracujące w Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie we Włocławku, uważamy osobę Pana Piotra Stolcmana za zaangażowanego w działania tej jednostki. Osobę, która posiada kwalifikacje, umiejętności i wiedzę merytoryczną do kierowania takiego rodzaju placówką. Jest On osobą odpowiedzialną, decyzyjną i kreatywną. Posiada doskonałe umiejętności zarządzania jednostką i zasobami ludzkimi. Zbudował od podstaw profesjonalny ośrodek pomocy osobom nietrzeźwym i uzależnionym. Stworzył i kieruje zespołem ludzi, którzy są w pełni profesjonalni, zaangażowani i oddani w pomoc osobom borykającym się z problemem uzależnień.
Pan Piotr Stolcman wykazuje się nowoczesnym i wizjonerskim sposobem zarządzania. Od momentu powstania Centrum stara się swoim działaniem „wymazać” dotychczasowy, niekorzystny obraz tzw. „Izb wytrzeźwień”. Wprowadził rozwiązania wsparcia dla osób uzależnionych i ich rodzin adekwatne do ich potrzeb. Jako dyrektor ma wiele pomysłów, które chciałby wprowadzić w życie. Wszystkie pomysły i propozycje są przez Niego szczegółowo omawiane i w razie potrzeby konsultowane ze współpracownikami. Pan Piotr Stolcman cieszy się nienaganną opinią nie tylko wśród pracowników, ale i instytucji współpracujących, tj. Policji, Straży Miejskiej, Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku. Umiejętność wypracowywania kompromisów, utrzymywania bardzo dobrych relacji służbowych oraz konstruktywne przyjmowanie krytyki - niewątpliwie się do tego przyczyniły. Pod kierownictwem Pana Piotra Stolcmana staliśmy się zgranym zespołem z jasnym podziałem zadań i obowiązków, które zapewniają sprawne funkcjonowanie instytucji i powodują, że w naszej pracy mamy poczucie wypełniania ważnej misji dla naszej lokalnej społeczności i razem z Nim pragniemy pełnić tę misję dalej. W świetle powyższego, niezrozumiałe jest dla nas uzasadnienie wypowiedzenia stosunku pracy jakim jest utrata zaufania. „Utrata zaufania” jest i zawsze będzie odczuciem subiektywnym a nie obiektywnym. Takie uzasadnienie zawsze będzie rodziło niedomówienia, będące skutkiem braku faktycznych zaniedbań w realizacji powierzonych dyrektorowi obowiązków. Z wiadomych nam faktów, faktycznych zaniedbań ze strony Pana dyrektora Piotra Stolcmana nie stwierdzono. Według wyroku SN z 25 listopada 1997 r. , I PKN 385/97 - „utrata zaufania do pracownika, może stanowić przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę, jeżeli znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej oraz racjonalnej i nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń”. Wierzymy, że obiektywne fakty i osiągnięcia Pana dyrektora Piotra Stolcmana, jego zaangażowanie w zarządzaniu Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie we Włocławku, jego przygotowanie merytoryczne, wiedza, doświadczenie oraz nasz głos wsparcia, wpłynie na zmianę Pana decyzji i wycofanie wypowiedzenia.
Z wyrazami szacunku Pracownicy Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie we Włocławku
Pracownicy Centrum Wsparcia liczą na to, że prezydent pochyli się nad ich apelem i wycofa wypowiedzenie dyrektorowi Stolcmanowi. Mimo że list jest bez podpisów imiennych, został napisany w imieniu wszystkich pracowników. Treść listu trafiła do mediów, oraz polityków z regionu. Posłów, senatora, Przewodniczącej Rady Miasta a także mediów. Pozostaje czekać na odpowiedź i ewentualne działania władz miasta, ale trudno się tu nie doszukiwać zwykłej polityki.
Aktualizacja 12:50
Zapoznaniu się z naszym artykułem pracownicy dosłali informację że ich podpisy imienne znajdują się na oryginale pisma do prezydenta.:
"Na piśmie do Państwa nie ma podpisu pracowników. Na piśmie do Prezydenta i tym co mamy u siebie są podpisy"
Napisz komentarz
Komentarze