Gdy opuszczamy mieszkanie lub dom, z reguły zwracamy uwagę na to, by zamknąć drzwi i okna, także od pomieszczeń gospodarczych. Jeśli nasza nieobecność ma potrwać dłużej, warto poprosić zaufaną osobę, by doglądała w tym czasie naszego dobytku.
Pamiętajmy jednak, aby zamykać drzwi na klucz także wtedy, gdy jesteśmy w domu. Pozostawiając je otwarte, stwarzamy okazję dla złodzieja, który może niepostrzeżenie wejść do środka i zabrać to, co jest „pod ręką”. Śpiąc lub słuchając głośno telewizji czy radia, nawet nie zorientujemy się, gdy obca osoba naciśnie na klamkę, wejdzie do mieszkania i nas okradnie.
Pod koniec września br. przekonała się o tym 61-letnia mieszkanka osiedla Kazimierza Wielkiego. Kładąc się spać zauważyła, że w szkatułce brakuje biżuterii i zgłosiła sprawę policjantom.
Kryminalni ustalili, że czynu tego dokonał 34-letni włocławianin. W miniony piątek (4.10.2024) mężczyzna usłyszał więc zarzut kradzieży.
Okazało się, że doszło niej w czasie, gdy domownicy przebywali w środku. Żadna z osób jednak nie widziała, ani nie słyszała niczego podejrzanego. Sprawca wykorzystał fakt, że zarówno furtka, jak i drzwi do domu nie były zamknięte na klucz, wszedł niepostrzeżenie do środka, zabrał biżuterię i równie niepostrzeżenie wyszedł.
Apelujemy, by zawsze zamykać drzwi, nawet wtedy, gdy nie wychodzimy z mieszkania. Pamiętajmy o tym także podczas prac w przydomowym ogrodzie. Złodziejowi wystarczy chwila, by nas okraść, dlatego zadbajmy o własne mienie.
Napisz komentarz
Komentarze