Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:05
Reklama

O awarii w Anwilu w TVN24. Jest więcej szczegółów

Podziel się
Oceń

O awarii w Anwilu w TVN24. Jest więcej szczegółów

W poniedziałek doszło do poważnej awarii na terenie zakładów chemicznych Anwil S.A. we Włocławku. Dziś sytuację relacjonował na antenie TVN24 Mariusz Sidorkiewicz, dziennikarz „Faktów”, który przedstawił przebieg zdarzeń oraz przeprowadził rozmowę z przedstawicielką zakładów Anwil, która podała szczegóły dotyczące wczorajszej sytuacji.

Jak dowiedzieliśmy się z relacji, około godziny 18:00 doszło do rozszczelnienia instalacji w jednym z sektorów zakładu, co spowodowało konieczność natychmiastowej ewakuacji 300 pracowników z zagrożonego obszaru. Początkowo ogłoszono alarm chemiczny drugiego stopnia, co uruchomiło procedury bezpieczeństwa w obrębie zakładu. Jednak o godzinie 23:00, gdy chmura gazu zaczęła wydostawać się poza teren Anwilu, alarm podniesiono do trzeciego stopnia zagrożenia chemicznego. W efekcie na miejsce ściągnięto dodatkowe specjalistyczne jednostki chemiczne z innych miejscowości, aby wspomóc neutralizację zagrożenia.  

Według informacji przekazanych przez przedstawicielkę Anwil, mimo poważnego incydentu, nie doszło do skażenia środowiska – specjalistyczne jednostki straży pożarnej, które zostały wezwane na miejsce, zneutralizowały chmurę niebezpiecznego gazu za pomocą kurtyn wodnych

Obecnie sytuacja została całkowicie opanowana, a stopień zagrożenia chemicznego został odwołany.

Relacja dziennikarza oraz komentarze przedstawicielki Anwilu rzuciły więcej światła na przebieg zdarzenia i skuteczność podjętych działań ratunkowych, które pozwoliły uniknąć większego zagrożenia dla mieszkańców i środowiska.

 


Napisz komentarz

Komentarze

Az. 05.11.2024 18:06
3. Anwil nie jest największym producentem nawozów nawet w PL... nim jest Grupa Azoty.

Az. 05.11.2024 18:01
Kolejny raz w TVN manipulują... 1. Alarm III stopnia ogłasza się w momencie wykroczenia zagrożenia poza teren zakładu. 2. Chlorek winylu, jak większość substancji przy dłuższym narażeniu w nadmiernym stężeniu może wywoływać również skutki przewlekłe, a nie tylko ostre zatrucie. Dlatego sporo byłych pracowników Anwilu II etapu jest stałymi bywalcami Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Src: https://anwil.orlen.pl/content/dam/internet/anwil/pl/pl/o-firmie/nasze-standardy/bezpiecze%C5%84stwo-w-anwilu/Informacja%20o%20wyst%C4%99puj%C4%85cych%20zagro%C5%BCeniach,%20stosowanych%20%C5%9Brodkach%20zapobiegawczych%20i%20dzia%C5%82aniach,%20kt%C3%B3re%20b%C4%99d%C4%85%20podjete%20w%20przypadku%20wystapienia%20awarii%20na%20terenie%20sp%C3%B3%C5%82ki%20ANWIL%20S.A..pdf.coredownload.pdf

Don Vito 05.11.2024 16:11
Neutralizacja poprzez kurtyny wodne to doraźny sposób zapobiegania tego typu zagrożeniom. A co dzieje się z wodą zużytą do neutralizacji? Czy trafia do oczyszczalni ,czy poprzez kanalizację deszczową do Wisły?

ludz 05.11.2024 14:29
Środowisko ważniejsze od ludzi. Jest informacja, że nie doszło do skażenia środowiska ale nie ma nic czy ludzie ucierpieli.

Reklama
Reklama
Reklama