Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 12 maja 2025 20:55
Przeczytaj!
Reklama

Zwolnienia grupowe w Lear Corporation - ustalono warunki rekompensat

Podziel się
Oceń

Zwolnienia grupowe w Lear Corporation - ustalono warunki rekompensat

Autor: fot. archiwum

Na początku listopada pisaliśmy, że firma Lear Corporation, międzynarodowy gigant z branży motoryzacyjnej, ogłosił rozpoczęcie zwolnień grupowych w zakładzie w Pikutkowie. Zwolnieniem objętych jest 608 osób. W negocjacje pomiędzy pracodawcą a zwalnianymi pracownikami włączył się Janusz Dębczyński, szef lokalnych struktur Solidarności, który jak informuje jest zadowolony z rezultatu rozmów, bowiem udało się wynegocjować finansowe rekompensaty:

"Wczoraj zostało podpisane porozumienie między pracodawcą Lear Polska, a Komisją Zakładową Solidarności w obecności prawnika Zarządu Regionu. W porównaniu do tego, co pracodawca oferował wcześniej nastąpiły zmiany, które są bardziej korzystne dla pracowników. Gdyby nie było Solidarności pracownicy dostaliby tylko to co im się należy w świetle Kodeku Pracy i Ustawy o Zwolnieniach Grupowych. Natomiast dzięki negocjacjom ze strony Solidarności pracownicy dostali dodatkowe kwoty – od kilku do kilkunasty tysięcy zł. Grupa około 80 ludzi, którzy mieli umowy na czas określony, te umowy miały się w tym tygodniu kończyć, ci ludzie odeszliby z kwitkiem, natomiast po negocjacjach otrzymają po kilka tysięcy zł rekompensaty za utratę miejsca pracy. Dodatkowo jeszcze pracodawca zobowiązał się pomóc w uzyskaniu pracy przez niektórych pracowników. Pracodawca pójdzie również na rękę pracownikom, którzy będą chcieli wcześniej odejść – wtedy na prośbę pracownika umowa zostanie rozwiązana, a wszystkie należne kwoty, które wynikają z ustawy oraz podpisanego porozumienia będą im wypłacane."- powiedział w rozmowie z Portalem Włocławek Janusz Dębczyński, przewodniczący NSZZ Solidarność w regionie

Decyzja Lear Corporation wpisuje się w szerszy trend obserwowany na polskim rynku pracy, gdzie coraz więcej międzynarodowych firm przenosi swoje zakłady produkcyjne do krajów o niższych kosztach działalności. Rosnące koszty pracy, energii i prowadzenia biznesu w Polsce są jednymi z głównych przyczyn takich decyzji.


Napisz komentarz

Komentarze

Żenada 27.11.2024 07:21
Chłop pojęcia nie ma. Kto dostanie kilkadziesiąt tys. zł? Nic nam o tym nie wiadomo. Chyba że o czymś załogi nie poinformowano.

Wyborca 26.11.2024 06:26
jak głosowaliśta tak macie... z uśmiechem na twarzy i na bezrobocie cykpyk

Były pracownik 24.11.2024 21:49
A co z ludźmi, którym skończyły się umowy tydzień lub dwa przed podpisaniem porozumienia??? Zostali odprawieni z kwitkiem bez żadnego dodatkowego i zabezpieczającego chociaż na miesiąc grosza przy duszy... Wypłata za przepracowane dni i tyle. Żenada.

Oooooppp 24.11.2024 11:42
Poziom pogardy dla parownika produkcyjnego osiągnąć w tym zakładzie dno.

Stokrotka 24.11.2024 08:26
Jeśli ktoś nie chce się tym interesować to niech zaprzestanie chociaż wypisawania takich bredni,to nie jest pomoc tylko zapomoga jeśli ktoś będzie pracować do ostatnich sił, jak ktoś nie widział porozumienia które zostało podpisane niech się nie wypowiada

Blanka 23.11.2024 17:39
Odprawy kodeksowe dodatkowo kasa brutto ale pod warunkami a ludzie z umowami które kończą się od grudnia do marca tylko z tym dodatkiem zostaną jeszcze jak nie zachorują 3 dni na l4 w miesiącu

Idealista 23.11.2024 14:33
No trudno, jeśli decyzja biznesowa jest taka a nie inna, lepiej się pogodzić. Trzeba myśleć wprzód. Może miasto zamiast szykować pieniądze na ośrodek dla uchodźców do integracji może lepiej przeznaczyć na ułatwienie ludziom bezpracy z organizowanie własnego biznesu? Może jakieś ulgi, miejsce przygotowane na handel, produkcje rzemieślniczą?

87ccc 23.11.2024 12:27
Proponuję wrocławskim mediom przyjrzeć sie dokładnie tej sprawie .prawda wygląda trochę inaczej.wielka korporacja dała ludziom produkcyjnym 6 tysięcy brutto dodatkowej odprawy.zwiazki mogą być z siebie dumne.kpina.

Cj 23.11.2024 12:24
To porozumienie to kpina.solidarnosc sprzedała pracowników Leara.najwyzsza odprawa dodatkowo wynagocjowana to około 4 tysiące do ręki.tak wygląda efekt tych staran ze strony związków.

Fruzia 23.11.2024 11:16
Ten człowiek kłamie, owszem dostaniemy dodatkowe pieniądze ale to wynika z faktu że firma nas jes,cze potrzebuje a nie ze chce nam pomóc.odprawy wynoszą od 3 do 6 tys w zależności od stażu pracy i pod warunkiem że nie będziemy na zwolnieniu więcej niż trzy dni nawet poszpitalnym.

Wacek 23.11.2024 08:46
Powiedział jakby był rzecznikiem tej firmy :)

Reklama
Reklama
Reklama