Dziś po południu, przed kilkudziesięcioma minutami, na dzikim parkingu przy ul. Żabiej, w pobliżu Skarbca Fajansu, zmarł 41-letni mężczyzna.
Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, który podjął próbę przywrócenia czynności życiowych mężczyzny. Niestety, mimo podjętej reanimacji, życia 41-latka nie udało się uratować.
Ciało zostało zabezpieczone parawanem, a policja oczekuje na przyjazd prokuratora, który podejmie decyzję co do dalszych działań.
Na ten moment nie są znane dokładne okoliczności śmierci mężczyzny. Służby nie udzielają jeszcze szczegółowych informacji w tej sprawie.
"Otrzymaliśmy zgłoszenie o zgonie mężczyzny na parkingu przy ulicy Żabiej. Na miejscu była załoga Zespołu Ratownictwa Medycznego , która pomimo podjętej próby przywrócenia czynności życiowych stwierdziła zgon 41-latka. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Decyzją prokuratora zwłoki 41-latka zabezpieczono. Trwa ustalanie okoliczności zgonu". - informuję rzecznik KMP we Włocławku Tomasz Tomaszewski
Napisz komentarz
Komentarze