Wracamy do sprawy filmu zamieszczonego w mediach społecznościowych z siłowego zatrzymania mężczyzny na oczach dzieci. Jak już wczoraj informowała Komenda Wojewódzka Policji we Włocławku zdarzenie rozpoczęło się w sobotę. W jednym ze sklepów 33-latek rozpoznał robiącego zakupy policjanta po służbie.
"Mężczyzna wiedział, że jest to funkcjonariusz Policji, zaczął kierować do niego groźby karalne – między innymi groził spaleniem mieszkania, samochodu, dodatkowo prowokował go do bójki. Funkcjonariusz nie reagował na te zaczepki, wyszedł ze sklepu i odjechał. Następnego dnia złożył zawiadomienie we włocławskiej komendzie o popełnieniu przestępstwa – gróźb karalnych. Został zgromadzony materiał dowodowy, który pozwolił na podjęcie decyzji o zatrzymaniu podejrzanego. W niedzielę policjanci udali się pod wytypowany adres, gdzie zastali 33-latka. Mężczyzna po tym jak przedstawiono mu przyczyny zatrzymania zaczął stosować czynny i bierny opór. Kiedy ktoś stosuje czynny i bierny opór założenie kajdanek nie jest takie proste, policjanci musieli użyć siły fizycznej, co widać na filmiku. Finalnie mężczyzna został skuty i przewieziony do policyjnego aresztu we Włocławku. Dziś były wykonywane czynności procesowe z udziałem zatrzymanego." - informowała KWP
Dzisiaj (25.03.2025), mężczyzna został doprowadzany do prokuratury. Zebrany materiał dowodowy wskazuje na uzasadnione popełnienie przestępstwa gróźb karalnych. O jego dalszym losie zadecyduje już prokurator.
Natomiast Komendant Miejski Policji we Włocławku, aby rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące ewentualnych nieprawidłowości w zatrzymaniu, polecił wyjaśnić przebieg interwencji.
Na wstępie zamieszczonego w Internecie filmu widnieje informacja, że zatrzymany wcześniej zgłosił Policji, że policjant pod wpływem alkoholu jeździ samochodem po jednym z osiedli. Dziś odniosła się do tego Komenda Miejska Policji we Włocławku.
"Odnosząc się do informacji na temat zawiadomienia o policjancie, który rzekomo miał jechać pojazdem pod wpływem alkoholu informujemy, że kilka dni wcześniej w nocy (20/21.03.2025) zatrzymany zgłaszał takie podejrzenie. Natomiast interweniujący patrol nie zastał we wskazanym miejscu opisywanego funkcjonariusza. Policjanci w rozmowie ze zgłaszającym, poinformowali o możliwości złożenia w Komendzie Miejskiej Policji we Włocławku oficjalnego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Takie zgłoszenie nie wpłynęło."
Napisz komentarz
Komentarze