Kilka patroli policyjnych skierowanych zostało wczoraj rano do zderzenia się dwóch pojazdów w Brześciu Kujawskim. Okazało się, że kierującą jednego z nich była pijana matka, która wiozła dzieci do szkoły. Po uderzeniu w inny pojazd, wyszła z auta i odprowadziła maluchy do placówki dydaktycznej. Kobieta trzeźwiała w policyjnym areszcie. Dziś usłyszała od mundurowych zarzuty.
"Wczoraj rano (14.10.2019) włocławscy policjanci zostali poinformowani, że w centrum Brześcia Kujawskiego doszło do zderzenia się dwóch pojazdów marki Opel. Jednym z nich miała poruszać się matka z dwójką dzieci, a drugim młody mężczyzna. Przybyły na miejsce patrol ujawnił uszkodzony budynek, 2 rozbite samochody i 18-letniego kierowcę opla. Policjanci rozpoczęli przeprowadzanie czynności na miejscu zdarzenia i wezwali następny patrol, który ruszył w ślad za kobietą, która kierowała drugim oplem."-informuje st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska
Funkcjonariusze pracujący na miejscu dotarli do nagrania z pobliskiej kamery sklepowej. Monitoring dokładnie zarejestrował przebieg całego zdarzenia. Na jego podstawie policjanci ustalili, że sprawcą kolizji jest 31-letnia mieszkanka gminy Brześć Kujawski. Kobieta wyjeżdżając z parkingu pod sklepem, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu oplem 18-latkowi. W wyniku zderzenia prawidłowo poruszające się auto uderzyło w pobliski budynek, naruszając jego elewację.
"W czasie gdy jedna załoga ustalała okoliczności tego zdarzenia, drugi patrol odnalazł sprawcę kolizji. 31-latka oświadczyła, iż wiozła dwoje małych dzieci do szkoły, a po całym zdarzeniu nie chciała by spóźniły się one na zajęcia. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kobiety, okazało się, ze miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymano jej prawo jazdy i przewieziono na komendę."- informuje st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska
Dodatkowo mundurowi niezwłocznie udali się do wskazanej szkoły, gdzie po rozmowie z jej pracownikami ustalili, które dzieci brały udział w zdarzeniu drogowym. Do maluchów w wieku 7 lat i 4 lata wezwano karetkę. Załoga pogotowia ratunkowego nie stwierdziła u nich obrażeń. O zdarzeniu poinformowany został także ojciec dzieci, który zobowiązał się do opieki nad nimi.
Nieodpowiedzialna matka spędziła noc w policyjnym areszcie, a dziś usłyszała od mundurowych kilka zarzutów. Mieszkanka gminy Brześć Kujawski będzie się tłumaczyć przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. Dodatkowo odpowie za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo mając obowiązek opieki nad nimi. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze