W maju tego roku z półek sklepowych w całej Unii Europejskiej, a zatem i w Polsce, znikną papierosy typu slim oraz smakowe, w tym mentolowe. Decyzję taką podjęto już w 2014 roku lecz pomimo tego dla wielu palaczy może być to niemiłe zaskoczenie. Choć do 20 maja pozostało trochę czasu to w kraju w niektórych miejscach już można odczuć niedobory tego produktu. Prawdopodobne jest, że sklepy i hurtownie zaczęły wyprzedawać swoje zapasy. Mocno uzależnione osoby zgromadzą własne zapasy lecz prędzej czy później będą zmuszone zapalić klasycznego papierosa. O ile nie zwrócą się w stronę tzw. „szarej strefy”. Wszelkie aromaty mają za zadanie uprzyjemnić doznania płynące z palenia, łagodząc np.: gryzące skutki wdychania tytoniowego dymu. Delegalizując atrakcyjne smaki Komisja Europejska liczy na spadek liczby osób palących oraz tych, które w ogóle zaczęły by palić. Papieros tym sposobem ma być używką nieprzyjemną i nieatrakcyjną.
„Papierosy aromatyzowane ułatwiają niepalącym rozpoczęcie konsumpcji tytoniu, a palaczom z przyzwyczajenia utrudnią zerwanie z uzależnieniem.” – uzasadniał Trybunał Sprawiedliwości
Dyrektywa 2014/40/UE w sprawie wyrobów tytoniowych koncentruje się na zdrowiu obywateli Unii oraz na zgubnych skutkach nałogowego palenia papierosów. To w niej znalazły się też zapisy, które w 2017 roku wprowadziły na paczki papierosów i inne produkty tytoniowe drastyczne fotograficzne ostrzeżenia zdrowotne. Co trzeci papieros produkowany w Polsce był do tej pory aromatyzowany, a portal Money.pl wskazuje, że Polska zajmuje czwarte miejsce w Unii wśród producentów papierosów mentolowych.
W dyrektywie ustanowiono przepisy w zakresie produkcji, prezentowania i sprzedaży wyrobów tytoniowych i wyrobów powiązanych. Do nich zalicza się papierosy, tytoń cięty do samodzielnego skręcania papierosów, tytoń fajkowy, cygara, cygaretki, wyroby tytoniowe bezdymne, papierosy elektroniczne i wyroby ziołowe do palenia.
Dyrektywa w szczególności:
-
zakazuje wprowadzania do obrotu papierosów i tytoniu ciętego do samodzielnego skręcania papierosów o charakterystycznym aromacie
-
zawiera wymóg, zgodnie z którym producenci muszą zgłaszać państwom UE, jakie substancje stosują w wyrobach tytoniowych
-
wprowadza obowiązek umieszczania ostrzeżeń zdrowotnych na opakowaniach wyrobów tytoniowych i powiązanych wyrobów: 65 proc. przodu i tyłu opakowania papierosów i tytoniu ciętego do samodzielnego skręcania papierosów pokrywać musi ostrzeżenie zdrowotne łączące grafikę, tekst i informacje o sposobach rzucenia palenia
-
ustala minimalne rozmiary ostrzeżeń i zakazuje stosowania małych opakowań w przypadku niektórych wyrobów tytoniowych
-
zakazuje umieszczania na wyrobach tytoniowych, papierosach elektronicznych i wyrobach ziołowych do palenia elementów promocyjnych i wprowadzających w błąd
-
wprowadza ogólnounijny system śledzenia dystrybucji i pochodzenia wyrobów w celu walki z nielegalnym handlem wyrobami tytoniowymi
-
zezwala państwom UE na wprowadzenie zakazu internetowej sprzedaży wyrobów tytoniowych i powiązanych wyrobów
-
wprowadza w odniesieniu do papierosów elektronicznych wymogi w zakresie bezpieczeństwa, jakości i zgłaszania informacji
-
zobowiązuje producentów i importerów do zgłaszania państwom UE nowatorskich wyrobów tytoniowych przed wprowadzeniem ich na unijny rynek
Polska za pośrednictwem Ministerstwa Spraw Zagranicznych wniosła skargę do Trybunału Sprawiedliwości dotyczącą częściowej nieważności dyrektywy 2014/40/UE szczególnie w zakresie odnoszącym się do zakazu wprowadzania do obrotu papierosów mentolowych. W uzasadnieniu argumentowano, że papierosy mentolowe są obecne na rynku polskim od 1953 r. i powinny być traktowane jak wyroby tradycyjne. Produkowane są przez 6 fabryk, stanowią około 20% całego rynku tytoniowego w kraju, a na eksport trafia 70% produkcji, z czego 50% na rynki państw członkowskich Unii Europejskiej. Zdaniem Polski, całkowity zakaz wprowadzania do obrotu tych papierosów spowoduje istotne konsekwencje gospodarcze dla kraju.
Swoimi wyrokami Trybunał skargę jednak oddalił.
Napisz komentarz
Komentarze