Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 9 maja 2025 14:19
Przeczytaj!
Reklama

Działalność Pracowni Kardiologii Inwazyjnej zawieszona! Szpital: „Przejściowe trudności”

Podziel się
Oceń

Działalność Pracowni Kardiologii Inwazyjnej zawieszona! Szpital: „Przejściowe trudności”

Autor: fot. Janusz Krysztop

Działalność Pracowni Kardiologii Inwazyjnej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku został zwieszona. O takim możliwym scenariuszu informowaliśmy jako pierwsi kilka dni temu (TUTAJ).

Reklama

Wówczas, dyrektor szpitala Karolina Welka, w rozmowie z naszym Portalem zaprzeczyła takim doniesieniom, informując, że szpital się rozwija, a z samej pracowni nikt z zatrudnionego tam personelu nie odchodzi. Lecz brak jednego specjalisty lub kogoś z personelu pomocniczego mógłby jednak zagrozić stabilności działania pracowni zajmującej się niesieniem pierwszej pomocy w przypadkach zawałów serca. Podczas konferencji prasowej zwołanej po doniesieniach Klubu Radnych SLD naszego miasta o możliwym zamknięciu dwóch szpitalnych oddziałów, poinformowano, że nie rozstrzygnięto jeszcze konkursu na kilka stanowisk pielęgniarskich w pracowni. Dziś, po niespełna 5 dniach od konferencji, do mediów trafiła informacja, że Pracownia Kardiologi Inwazyjnej zawiesza działalność. W wystosowanym oświadczeniu czytamy:

„Z uwagi na brak ważnych ofert w konkursie na udzielenie świadczeń zdrowotnych przez pielęgniarki Pracowni Kardiologii Inwazyjnej, po konsultacji z Koordynatorem Pracowni oraz Kierownikiem Oddziału Kardiologii, podjęto decyzję o jej zawieszeniu od 1 marca 2020 r. do czasu pozyskania nowego zespołu do współpracy.”

W piśmie czytamy także, że dyrekcja szpitala wraz z kierownikami komórek medycznych podejmuje wszelkie możliwe działania aby kadrowe trudności pozostały w sferze przejściowej. Wyłoniony nowy zespół pracowników podjął już działanie, a pracownia ma wznowić działalność już za dwa dnia czyli 4 marca. Pielęgniarki pracujące w Pracowni Kardiologii Inwazyjnej muszą być dostępne 24h - na miejscu zawsze być musi przynajmniej jedna osoba gdyż pracownia ratuje życie pacjentów w nagłych wypadkach. Złożone oferty pracy na stanowiska pielęgniarek w Pracowni Kardiologii Inwazyjnej nie spełniały tego wymogu i musiały zostać odrzucone.

Czy szpital rzeczywiście panuje nad sytuacją? Pacjenci z problemami z serca muszą być kierowani do Torunia. Co w przypadku zawału gdy pomoc potrzebna jest natychmiast? - nie wiemy...


Napisz komentarz

Komentarze

pacjent kardio 05.03.2020 17:11
„ Karolina Welka, dyrektor szpitala. - Nowy zespół podjął już zadanie i planujemy, że pracownia wznowi działanie od środy, 4 marca. „ Ja były pacjent oddziału kardiologii we Włocławku , pamiętający okres zgonów przywożonych zawałowców z powodu braku pracowni hemodynamicznej , której we Włocławku nie było. Postanowiono rozwiązać problem , powstrzymać śmiertelność z powodu zawału. Około piętnastu lat wstecz (2004) były Senator RP , Kardiolog, Ordynator, dr. Jerzy Kopaczewski , doprowadził do powstania pracowni hemodynamicznej , przy wsparciu finansowym osób z kręgu biznesu jak K. Grządziel – radny miasta, byłego przewodniczącego sejmowej komisji finansów M. Olewińskiego , oraz innych znanych darczyńców miasta Włocławka. Dowodem jest tablica pamiątkowa. Koszt pracowni wyniósł 4,5 mil. zł . Od czasu podziału i przydziału Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy , Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, włocławianie są sukcesywnie pozbawiani dóbr medycznych, będącymi własnością Włocławka przez zsyłkę nieudaczników z Bydgoszczy, Torunia , których doświadczyliśmy w przeszłości i obecnie . Kolejnym dyrektorem niszczącym szpital włocławski jest kolejny spadochroniarz z Torunia, która zawarła na okres 90 dni z pielęgniarzem z Gdańsku świadczącym usługę trzecią dobę z rzędu , bez odpoczynku. Co na to PIP ?. Odejścia lekarzy składających wypowiedzenia z pielęgniarkami , których wynagrodzenia nie są adekwatne poziomem do wiedzy i umiejętności a jest celowym zabiegiem mającym na celu likwidację szpitala w całości i przejęcie przez pseudo biznes sterowany z Urzędu Marszałkowskiego . Udzielona wypowiedź TV operatora dr. Grzesika w pełni pokazuje likwidację pracowni hemodynamicznej we Włocławku, skutkującą zwiększeniem zgonów z powodu zawału . Wywożenie w trakcie zawału do Płocka , Torunia to doprowadzenie wprost do zgonów. Co na to członkowie sejmiku samorządowego , przedstawiciele od lat z Włocławka , v-ce marszałek Kopyść , radny Pawlak , będący w radzie szpitala. Co na to Państwowa Inspekcja Pracy w zatrudnieniu jednego lekarza i jednego pielęgniarz z Gdańska pracującego trzecią dobę bez wypoczynku. Co na to samorząd miasta z prezydentem . Co na to prokuratura ?.

Reklama
pacjęt kardio. 05.03.2020 17:02
Wypowiedż „ Karolina Welka, dyrektor szpitala. - Nowy zespół podjął już zadanie i planujemy, że pracownia wznowi działanie od środy, 4 marca. „ Ja były pacjent oddziału kardiologii we Włocławku , pamiętający okres zgonów przywożonych zawałowców z powodu braku pracowni hemodynamicznej , której we Włocławku nie było. Postanowiono rozwiązać problem , powstrzymać śmiertelność z powodu zawału. Około piętnastu lat wstecz (2004) były Senator RP , Kardiolog, Ordynator, dr. Jerzy Kopaczewski , doprowadził do powstania pracowni hemodynamicznej , przy wsparciu finansowym osób z kręgu biznesu jak K. Grządziel – radny miasta, byłego przewodniczącego sejmowej komisji finansów M. Olewińskiego , oraz innych znanych darczyńców miasta Włocławka. Dowodem jest tablica pamiątkowa. Koszt pracowni wyniósł 4,5 mil. zł . Od czasu podziału i przydziału Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy , Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, włocławianie są sukcesywnie pozbawiani dóbr medycznych, będącymi własnością Włocławka przez zsyłkę nieudaczników z Bydgoszczy, Torunia , których doświadczyliśmy w przeszłości i obecnie . Kolejnym dyrektorem niszczącym szpital włocławski jest kolejny spadochroniarz z Torunia, która zawarła na okres 90 dni z pielęgniarzem z Gdańsku świadczącym usługę trzecią dobę z rzędu , bez odpoczynku. Co na to PIP ?. Odejścia lekarzy składających wypowiedzenia z pielęgniarkami , których wynagrodzenia nie są adekwatne poziomem do wiedzy i umiejętności a jest celowym zabiegiem mającym na celu likwidację szpitala w całości i przejęcie przez pseudo biznes sterowany z Urzędu Marszałkowskiego . Udzielona wypowiedź TV operatora dr. Grzesika w pełni pokazuje likwidację pracowni hemodynamicznej we Włocławku, skutkującą zwiększeniem zgonów z powodu zawału . Wywożenie w trakcie zawału do Płocka , Torunia to doprowadzenie wprost do zgonów. Co na to członkowie sejmiku samorządowego , przedstawiciele od lat z Włocławka , v-ce marszałek Kopyść , radny Pawlak , będący w radzie szpitala. Co na to Państwowa Inspekcja Pracy w zatrudnieniu jednego lekarza i jednego pielęgniarz z Gdańska pracującego trzecią dobę bez wypoczynku. Co na to samorząd miasta z prezydentem . Co na to prokuratura ?.

Reklama
Reklama
Reklama