Wspólne patrole włocławskich „wodniaków” z przedstawicielami Straży Leśnej w zakresie ujawniania kłusownictwa zwierząt w lesie wpisały się w stały scenariusz działań. Podczas dzisiejszego (05.12.18) patrolu na terenie lasów w okolicach Szpetala Górnego zauważyli dwóch mężczyzn, którzy dziwnie się zachowywali i coś pozostawili w krzakach. Na widok zbliżających się mundurowych mężczyźni zaczęli uciekać, jednak po krótkim pościgu zostali zatrzymani. Patrol sprawdził co było powodem ich ucieczki i okazało się, że chwilę wcześniej zastawili wnyki na zwierzynę. Policjanci zabezpieczyli wnyki i wspólnie z zatrzymanymi udali się do komendy. Tu okazało się, że są to mieszkańcy gm. Fabianki w wieku 45 i 55-lat, którzy do sprawy zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Tomasz Tomaszewski z włocławskiej KMP podkreśla, że złapane we wnyki zwierzę skazane jest na cierpienie i śmierć w bólu i głodzie.
"Okazało się, że mężczyźni zastawili 4 wnyki w tym kompleksie leśnym. Dodatkowo policjanci zabezpieczyli przy mężczyznach kombinerki i rękawiczki. Mężczyźni zostali przewiezieni do Włocławskiej Komendy Policji. Pamiętajmy, że zwierze złapane we wnyki nie umiera od razu, umiera w męczarniach"
Pozyskiwanie zwierząt w ten sposób jest niedopuszczalne, stanowi ono przestępstwo, to należy pamiętać, że jest ono wyjątkowo niehumanitarne a zwierzęta cierpią umierając w ten sposób. Policjanci zbierają materiał w sprawie i ustalają czy wcześniej nie pozyskiwali oni w ten sposób zwierzyny. Za ten czyn zgodnie z Prawem Łowieckim obu mężczyzną może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze