Życiu 13-letniej dziewczynki, która wypadła z okna nie zagraża niebezpieczeństwo

W miniony wtorek 13-letnia dziewczynka wypadła z okna na pierwszym piętrze w Dobrzyniu nad Wisłą. W mieszkaniu znajdowało się jeszcze 2 chłopców, 8-letni i 5-miesięczny. Dziećmi opiekował się spokrewniony z nimi 63-letni mężczyzna. Dziewczynka została odwieziona helikopterem do szpitala. Policja prowadzi dalsze czynności w sprawie.

"Ustalamy dokładny przebieg zdarzenia i świadków. Ten opiekun został przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony. Dziewczynka wstępnie miała uraz stawu skokowego i potłuczenia. Postępowanie toczy się pod kątem art. 160 § 1 KK "Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". - informuje podkom. Małgorzata Małkińska oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie

Mężczyzna, który pod opieką którego znajdowały się dzieci został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Nie znajdował się pod wpływem alkoholu.