Na ciekawy pomysł wpadła kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego w Konecku, która aby dorobić do domowego budżetu stworzyła siedmiu nowych Polaków. Pomysł polegał na wyłudzeniu na fikcyjne dzieci dodatku w postaci świadczenia 500+. Na łatwym zarobku - 3500 zł miesięcznie Beata K. została przyłapana. Sprawa trafiła do prokuratury a następnie do sąd:
"Śledztwo w przedmiotowej sprawie wszczęto w dniu 24-10-2019 r. W dniu 27-05-2020 r. Prokuratura Rejonowa w Aleksandrowie Kujawskim skierowała do Sądu Rejonowego w Aleksandrowie Kujawskim akt oskarżenia w sprawie przeciwko Beacie K., o czyny z art. 231 § 1 i § 2 kk i art. 13 § 1 kk, w zw. z art. 286 § 1 kk, w zw. z art. 270 § 1 kk, w zw. z art. 11 § 2 kk, w zw. z art. 12 kk i inne. Beata K. przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów, złożyła wniosek o wydanie przez Sąd wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy i uzgodniła z prokuratorem wymiar kary. W związku z tym wraz z aktem oskarżenia został skierowany do Sądu wniosek w trybie art. 335 § kpkt." - informuje prokuratura w Aleksandrowie Kujawskim
Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. O tym mówi art 231, zaś kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. To tylko niektóre z zarzutów jakie postawiła prokuratura. Jeżeli czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch albo więcej przepisach ustawy karnej, sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów. Jak wysoką karę otrzyma urzędniczka, zdecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze