W minioną niedzielę w miejscowości Krępiny dwóch chłopców w wieku 10 i 6 lat bawiło się w pobliżu skarpy. W wyniku nieszczęśliwego wypadku, starsze dziecko zostało przysypane. Młodszy brat chłopca poinformował o zdarzeniu rodziców, którzy wezwali służby ratownicze. Na miejsce zdarzenia przebyła policja, straż pożarna, pogotowie i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którym 10-latek został przetransportowany do szpitala w Toruniu. Obecnie stan zdrowia dziecka się poprawił.
"Chłopiec został przyjęty w stanie ciężkim, był nieprzytomny i został podłączony do respiratora. Od wczoraj oddycha normalnie, jest wybudzony. Za wcześnie jeszcze mówić, że jest w stanie dobrym, natomiast niewątpliwie jego stan się poprawia, tak jak mówiłem, samodzielnie oddycha i wykonuje proste polecenia. Nadal przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii" – informuje rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu dr Janusz Mielcarek
Na razie trudno ocenić jak długo dziecko będzie przebywało w szpitalu. Wszystko zależy od tego, w jakim tempie będzie przebiegała poprawa jego stanu zdrowia.
Napisz komentarz
Komentarze