Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 03:51
Reklama

Pani Ewa codziennie obawia się, że straci życie w wyniku katastrofy budowlanej. Burmistrz Dorabiała: "Nic się do tej pory nikomu nie stało..."

Podziel się
Oceń

Pani Ewa codziennie obawia się, że straci życie w wyniku katastrofy budowlanej. Burmistrz Dorabiała: "Nic się do tej pory nikomu nie stało..."

Autor: fot. nadesłane

Z naszą redakcją skontaktowała się Pani Ewa, mieszkanka Izbicy Kujawskiej. Problem, z którym się do nas zwróciła dotyczy budynku komunalnego przy ulicy gen. Słubickiego 4 i tego, że jak twierdzi jest "nękana" przez władze w swojej miejscowości. 

„Nękanie mojej osoby przez Marka Dorabiałę przybiera rożne formy: najście domu z patrolem policji, że mój samochód źle jest zaparkowany na podwórzu , postawienie pachołków pod oknami około 1 m wysokości ( abym nie mogła parkować pojazdu )..." - wymienia Pani Ewa, ale zacznijmy od początku...

Przy ul. Słubickiego 4 w Izbicy Kujawskiej zlokalizowana jest nieruchomość, zarządzana przez władze Izbicy Kujawskiej. Podzielona jest na 4 lokale, 2 na parterze, 2 na strychu. Wszystkie są zamieszkałe. Pani Ewa, mieszka w lokalu na parterze nieruchomości od 1959 roku. W remont mieszkania włożyła blisko 100 000 zł. Projekt budynku, jak twierdzi Pani Ewa nie przewidywał przeznaczenia poddaszy na cele mieszkalne ponieważ rozstaw belek stropowych wynosi 120 cm (maksymalnie może to być 90 cm). 

"Zapis taki widnieje w opinii biegłego sądowego Kazimierza Chyły z 4 lutego 2018 r. z zaleceniem wzmocnienia stropu z powodu postępującej degradacji. W lipcu 2018 r. administrator dokonał remontu poddaszy i zamiast wzmocnić stropy, zostały one dodatkowo obciążone. Remont został przeprowadzony wbrew zaleceniom biegłego oraz Decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego we Włocławku, bez wymaganej dokumentacji sporządzonej przez wykwalifikowanego murarza" - twierdzi Pani Ewa

Należy tutaj dodać, że dniu 14 czerwca 2019 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego we Włocławku wydał decyzję o natychmiastowym wyłączeniu z eksploatacji lokali 3 i 4 (znajdujących się na poddaszu), ponieważ nie spełniają zadań lokali mieszkalnych z powodu braku minimalnej wysokości 2,5 m, braku kubatury kuchni 8 m sześciennych, braku instalacji nawiewowo-wywiewnej. Mimo to, nadal znajdują się tam lokatorzy. Żyjąca w ciągłym stresie kobieta, która codziennie obawia się o swoje życie i zdrowie zwróciła się do nas o pomoc w sprawie. W pierwszej kolejności poprosiliśmy więc władze Izbicy Kujawskiej o zajęcie stanowiska:

"One nie są wyłączone z eksploatacji, generalnie rzecz biorąc, największe zagrożenie jest w tym lokalu, w którym zamieszkuje Pani, która się z Wami kontaktowała. Wada budowlana dotyczy sufitu mieszkania, w którym mieszka ta Pani." - informuje burmistrz Izbicy Kujawskiej Marek Dorabiała

Zdziwiła nas ta odpowiedź, ponieważ w decyzji z 14 czerwca 2019 r. PINB we Włocławku wymieniony jest szereg przyczyn, z powodu których lokale na poddaszu muszą być natychmiastowo wyłączone z eksploatacji.

"Jeśli będziemy mieli taką możliwość, to wskazania Inspektora Nadzoru Budowlanego postaramy się wprowadzić, mamy na to termin do czerwca 2021 r., tak aby spełniały standardy lokali mieszkalnych. Czy nam się to uda? Nie wiemy." - informuje burmistrz Izbicy Kujawskiej Marek Dorabiała

Jednak w tym momencie, ktoś mieszka w lokalach 3 oraz 4. Zgodnie ze wskazaniem zawartym w decyzji PINB od połowy roku 2019 powinny one być puste. Istnieje również opinia z której wynika, że poddasze nie może być adoptowane na mieszkania, takie dostosowanie mieszkań na poddaszu wiązałoby się właściwie z koniecznością gruntownej przebudowy niemalże całego budynku.

"Nie odpowiem Panu na to pytanie, czy tak w rzeczywistości jest. My jesteśmy związani ostatnią decyzją z 14 czerwca 2019 r., do usunięcia uchybień do czerwca 2021 r. Pewnych rzeczy, zwłaszcza usterek technicznych nie poprawia się z dnia na dzień. [...] Ten budynek jest zamieszkały od dziesiątek lat i potraktujmy to jako dobrą monetę. Wszystko funkcjonuje, nic się do tej pory nikomu nie stało. Podłożem całej tej sytuacji jest konflikt tej Pani z administratorem budynku i sąsiadami." - dodaje burmistrz Izbicy Kujawskiej Marek Dorabiała

Ponadto jak podtrzymuje Pani Ewa konfliktu z administratorem nie ma. Konflikt sąsiedzki ma miejsce, jednak u jego podłoża leżą decyzje burmistrza, który dopuszczając do sytuacji, która obecnie ma miejsce powoduje eskalacje konfliktu. Jako jedyny jest on bowiem władny do zmiany sytuacji, przeniesienia lokatorów. Burmistrz w rozmowie z nami uparcie unikał odpowiedzi na pytanie dlaczego lokale 3 i 4 nadal są zamieszkałe oraz dlaczego ich najemcy nie otrzymali mieszkań zastępczych? Dlatego postanowiliśmy je ponowić.

"Jeżeli będziemy dysponowali lokalami zastępczymi, to ja bym chciał w pierwszej kolejności przemieścić lokatorkę, której to rzekomo zagraża niebezpieczeństwo z tytułu tej wady w postaci ugięcia sufitu." - informuje burmistrz Izbicy Kujawskiej

Odbieramy tą odpowiedź jako dość złośliwą, bowiem to nie przebywanie w lokum przez Panią Ewę stanowi zagrożenie i wydaje się ona potwierdzać słowa pani Ewy o złej woli, a przecież każdy włodarz jest powołany do tego, aby służyć mieszkańcom...Niezależnie czy się z nimi lubi czy tez nie. 

Ugięcie sufitu jest spowodowane tym, że projekt budynku nie przewidywał przeznaczenia poddasza na cele mieszkaniowe. Mimo decyzji Inspektora Nadzoru Budowlanego, a także opinii biegłego, lokale na poddaszu nadal są zamieszkałe.

Koniec końców burmistrz stwierdził, że mieszkańcy lokali nr 3 i 4 zostaną przeniesieni do innych lokali, gdy tylko będzie taka możliwość... Na razie jej nie ma, ponieważ lokali zastępczych brak. Miejmy nadzieję, że ten brak nie jest spowodowany nierozsądnym zarządzaniem finansami publicznymi i jak do tej pory władze Izbicy miały pilniejsze wydatki. Do sprawy wrócimy, bowiem sytuacja jest bardzo niepokojąca, postaramy się również zwrócić uwagę odpowiednich instytucji na sytuację mieszkanki Izbicy a także przyjrzymy się wydatkowaniu pieniędzy przez miasto. 

 

 

 



Napisz komentarz

Komentarze

Izbicaaa 31.07.2020 09:12
TA PANI EWA w połączeniu z hejted Izbica Kujawska robią wszystko aby uprzykrzyć życie burmistrzowi, najzwyczajniej w świecie nie mogą się pogodzić z przegrana swojego faworyta, ta kobieta po poprostu chce mieć jakieś korzyści z tego tytułu, gdyby Sadowski został burmistrzem. To już trwa kilka lat, ale z tego co widzę ludzie się poznają na nich, bo co roku na wakacje zmieniają się komentatorzy tej strony zwanej hejted Izbica kujawska, gdzie nazwa powinna brzmieć hejted burmistrza izbicy Kujawskiej

Rafi 24.07.2020 18:35
Czyli na logikę- nie zamkniemy kogoś kto ma broń i zagraża społeczeństwu, tylko osobę która jest zagrożona- dla jej bezpieczeństwa...????‍♂️

Antek 17.07.2020 07:12
Mieszkancy mówią na niego Marek Mściciel. Dorabiała to oszust, sądzi się tylko z mieszkańcami i kłóci, z gminy zrobil sobie swoje prywatne podwórko. Szydzi z mieszkańców i robi co chce. Ja nie wiem, nasi mieszkancy są az tak glupi, ze go wybrali ? No ale to bastion PISUaru więc moze byc i Dorabiały :( Pani Ewo prosze sie trzymac, dziad jest okropny, ale przyjdzie kreska na Mareczka też

Reklama
Reklamaprosto i po polsku
Reklama