Anwil Włocławek pod wodzą Dejana Mihevca miał walczyć o wielkie cele. Niestety te plany zderzyły się z rzeczywistością. Anwil Włocławek przegrał wczoraj z Kingiem Szczecin 80-71. Wcześniej były porażki: w eliminacjach do Basketball Champions League, z Treflem Sopot na własnym parkiecie oraz z Pszczółką Start Lublin na wyjeździe. Przegraną zakończyło się także spotkanie o Superpuchar Polski. Anwil odniósł tylko dwa zwycięstwa, oba przed własną publicznością, z zespołem z Gliwic oraz z Ostrowa Wielkopolskiego.
Wczoraj na swoich mediach społecznościowych Prezydent Włocławka Marek Wojtkowski po porażce włocławskiego zespoły w Szczecinie napisał, że czas wystąpić o zwołanie Rady Nadzorczej KK Włocławek i podjęć konkretne, twarde działania, by poprawić wyniki i wizerunek drużyny w rozgrywkach PLK. Włodarz naszego miasta przypomniał również, że gra w koszulce Anwilu do czegoś zobowiązuje, a postawa zespołu w ostatnich meczach pozostawia wiele do życzenia.
Dzisiaj KK Włocławek poinformował o zakończeniu współpracy z dotychczasowym trenerem. Dejan Mihevc przestał pełnić funkcję szkoleniowca Anwilu Włocławek. Kontrakt został podpisany za porozumieniem stron. W najbliższym spotkaniu z Legią Warszawa Rottweilery poprowadzi Marcin Woźniak, będący dotychczas asystentem trenera.
Napisz komentarz
Komentarze