Dziki ptak ze złamanym skrzydłem na skrzyżowaniu. Jak reagować ?

Na skrzynkę mailową otrzymaliśmy zdjęcia ptaka wykonane w nocy na skrzyżowaniu ulic Kruszyńskiej, Okrzei i Wroniej. Nasza Czytelniczka, która wysłała nam materiał twierdziła, że mewa, miała uszkodzone skrzydło. Aby dowiedzieć się, co zrobić w sytuacji, gdy napotkamy rannego dzikiego ptaka skontaktowaliśmy się z Mieczysławem Olewnikiem z włocławskiego Nadleśnictwa.

"Jeżeli widać, że ptak potrzebuje pomocy, ma złamane skrzydło, czy podobny uraz, to powinno się go oddać do Ośrodka Rehabilitacji Ptaków. Najbliższy taki ośrodek znajduje się w Kowalu. Natomiast jeżeli są to inne zwierzęta, należy zwrócić się do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt, np. w Płocku. Takie ośrodki są przy Nadleśnictwach zlokalizowane." - powiedział Mieczysław Olewnik z Nadleśnictwa Włocławek

Zastanawialiśmy się, czy bezpieczne jest podchodzenie do takiego rannego ptaka?

"W przypadku, gdy zwierzę znajduje się na drodze, czy gdzieś gdzie jest ruchu, to możemy mniejsze zwierzę, takie jak ptak, przesunąć je w bezpieczne miejsce. Jeśli to jest większe zwierzę, jak lis, to nie powinniśmy tego sami robić, bo zwierzę może być wystraszone i oszołomione. Powinniśmy powiadomić służby, Policję, Straż Miejską, względnie zarządcę drogi. Wtedy służby fachowo się zajmą takim zwierzęciem." - powiedział Mieczysław Olewnik z Nadleśnictwa Włocławek

Rannego, małej wielkości ptaka można zawieść do ośrodka w Kowalu. Natomiast jeśli ptak, czy też inne zwierzę, jest większe, agresywne, bądź obawiamy się, że może być na coś chore, należy powiadomić służby. W przypadku gdy zwierzę znajduje się na pasie drogowym trzeba oznaczyć to miejsce, np. trójkątem ostrzegawczym i czekać na przybycie Straży Miejskiej lub Policji.