Podwłocławski odcinek autostrady A-1 był przez kilka godzin zablokowany z powodu karambolu, w którym uczestniczyło kilkanaście aut. Niestety śmierć na miejscu poniósł 38-letni pasażer skody, która uderzyła w tył ciężarówki. Trwa wyjaśnienie okoliczności wypadku
"Do zdarzenia doszło dzisiaj (25.01.19) w godzinach porannych. Na autostradzie A-1 pod Włocławkiem doszło niemal jednocześnie do kilku zdarzeń drogowych. Spowodowało to znaczne utrudnienia w ruchu - nitka w kierunku Łodzi była przez kilka godzin nieprzejezdna. Na miejscu wypadku pracowały służby, w tym policjanci, którzy organizowali objazdy i wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora. Był przy nich obecny także biegły z zakresu wypadków drogowych, który wypowie się, co do jego przyczyny."- poinformowała oficer prasowy KMP we Włocławku Joanna Seligowska-Ostatek
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zdarzenie prawdopodobnie zaczęło się od kolizji auta osobowego, gdzie kierujący stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery i wpadł do rowu. Po tym zdarzeniu inne auta zaczęły hamować, niestety nie wszyscy kierowcy zdołali bezpiecznie zatrzymać swoje pojazdy. Jednym z tych aut była skoda kierowana przez 33-latkę, która uderzyła w tył jadącej przed nią ciężarówki. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniósł 38-letni pasażer. Z kolei kierująca i 6-letnie dziecko, które również jechało autem, przetransportowani zostali do szpitala. Do karambolu doszło na 183 km autostrady A-1 w kierunku Łodzi ok. godz. 9.00
Policja apeluje o ostrożność na drodze i zdjęcie nogi z gazu. Pamiętajmy, że zimowa aura tj. silne opady śniegu, oblodzona nawierzchnia, ograniczona widoczność mogą znacznie utrudniać jazdę i wymagają od kierujących większej niż zwykle ostrożności. Jedźmy wolniej i zachowajmy większą niż zazwyczaj odległość od poprzedzającego pojazdu, aby w porę podjąć odpowiednie manewry.
Napisz komentarz
Komentarze