Wysoką porażkę zanotowali piłkarze Lidera Włocławek w meczu 3 kolejki grupy mistrzowskiej IV ligi. Zawisza Bydgoszcz rozgromił na stadionie OSiR we Włocławku gospodarzy, aplikując włocławianom 5 goli.
Początek spotkania nie zapowiadał, aż tak wysokiej porażki. W pierwszych 10 minutach to nawet Lider mógł objąć prowadzenie po dwóch bardzo składnych akcjach oraz stałym fragmencie gry. Dobrych sytuacji nie wykorzystali Mateusz Pohlid, Wojciech Łojeczko i Maciej Wańczyk. To co nie udało się zawodnikom z Włocławka, udało się graczom Zawiszy. Na 1:0 gola w 10 minucie zdobył Wojciech Mielcarek, który po wbiegnięciu z drugiej linii przejął piłkę w polu karnym i mocnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi Lidera (ciekawostką jest fakt, że zdobywca gola występował w przeszłości przez trzy sezony w drużynach juniorskich Lidera). W pierwszej połowie piłkarze Zawiszy kontrolowali to co dzieje się na boisku jednak długimi fragmentami miał on dość wyrównany przebieg. W końcówce pierwszej połowy, po rzucie rożnym pechowo interweniował Łojeczko i po golu samobójczym goście objęli prowadzenie 2:0. Druga połowa to już zdecydowana dominacja Zawiszy. Efektem tej przewagi było zdobycie kolejnych trzech goli. Łupem bramkowym podzielili się: kapitan bydgoszczan Korneliusz Sochań i wprowadzony w drugiej połowie Adrian Brzezińki, który dwukrotnie pokonał Pawła Sobczaka.
Po tym meczu Lider Włocławek zajmuje 4 miejsce w tabeli. Za tydzień drugie w tym roku derby Włocławka. Mecz z Włocłavią odbędzie się w sobotę 24 kwietnia o godz. 17:00. Niestety cały czas mecze odbywają się bez udziału publiczności.
Napisz komentarz
Komentarze