W środę i piątek (21 i 23 kwietnia) funkcjonariusze ITD z Bydgoszczy, Torunia, Włocławka, Grudziądza, Inowrocławia wzięli „pod lupę” samochody dostawcze o DMC do 3,5 tony. Sprawdzali przede wszystkim ich rzeczywistą masę całkowitą, stan techniczny oraz zabezpieczenie przewożonych ładunków. W trakcie działań kujawsko-pomorscy inspektorzy skontrolowali w sumie 45 pojazdów. Wszystkie auta były znacznie przeładowane. Niechlubny rekordzista, skierowany na wagi kujawsko-pomorskiej ITD, ważył 7,3 tony. Najcięższymi busami przewożono m.in. towary spożywcze, budowlane i drewno. Wszystkie kontrole zakończyły się ukaraniem kierowców mandatami. Mogli oni odjechać dopiero po przeładowaniu nadwyżki przewożonych towarów na inne pojazdy. W niektórych przypadkach ładunek przepakowano na samochody ciężarowe o znacznie większej, dopuszczalnej ładowności. Niekiedy do dalszego przewozu towarów potrzebne były nawet trzy podobne dostawczaki. W kilku przypadkach kierowcy pożegnali się również z dowodami rejestracyjnymi. W pojazdach stwierdzono m.in. wycieki płynów eksploatacyjnych oraz usterki oświetlenia.
Reklama
ITD w akcji. Posypały się mandaty, kierowcy stracili dowody rejestracyjne. Rekordzista ważył o 3,8 tony za dużo
- 27.04.2021 03:15 (aktualizacja 05.04.2023 05:52)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze