Do naszej redakcji z prośbą o nagłośnienie zbiórki zgłosił się internauta, przejęty sytuacją pana Marcina, który z powodu utraty zdrowia stracił również pracę. Nie to jednak jest głównym celem zbiórki. Zrzutka została ogłoszona ze względu na wysokie koszty leczenia, a dokładniej zabiegu jakiemu musi się poddać Pan Marcin, który uległ dwóm wypadkom samochodowym. Poniżej jego historia:
"Witam wszystkich jestem po dwóch wypadkach samochodowych. Przeszedłem trzy operacje na kręgosłup szyjny, oraz dwie biodra i oczekuję na operacje barku którym nie mogę ruszać koszt takiego zabiegu to 6000 zł także czeka mnie czwarta operacja kręgosłupa oraz trzecia biodra. Poruszam się z trudem przy pomocy kul łokciowych. Jestem osobą niepełnosprawną wymagającą opieki osób drugich przed którą długa i kosztowna rehabilitacja. Pracę straciłem z powodu zbyt długo trwałej absencji chorobowej w skutek czego moje finanse strasznie pogorszyły się pisząc to płaczę ponieważ nigdy bym się nie spodziewał takiej sytuacji. W chwili obecnej nie jestem zdolny podjąć zatrudnienia chciałbym żyć jak normalny człowiek ale nie mogę. Obecnie oczekuję na komisję ZUS odnośnie renty chorobowej by móc wykupić na początek leki. Żyję z zasiłku pielęgnacyjnego w wysokości 215,14 złotych.Jestem pod stałą opieką ortopedy, neurochirurga,neurologa i poradni leczenia bólu. Mam 40 lat i jestem w beznadziejnej sytuacji chciałbym się móc cieszyć życiem ale nie mogę proszę o jakąkolwiek pomoc finansową choćby 1 grosz czy 1 złoty za co bardzo dziękuję. Pomóż mi stanąć na nogi liczy się każdy grosz KDBS 6395 5000 0321 1000 0003 4900 01"- opisuje swoją sytuację Pan Marcin.
Dokumentacja medyczna oraz aktualny stan pana Marcina pod linkiem ze zbiórki: https://zrzutka.pl/tz7z8c.
Napisz komentarz
Komentarze