W dzisiejszych czasach wiele osób korzysta z portali randkowych i wszystko dobrze, gdy zawarte znajomości mają swój szczęśliwy finał. Niestety, nie zawsze tak jest, a zamiary i pobudki jakimi kierują się rzekomo samotne osoby, okazują się niekiedy przestępstwem.
Policjanci Wydziału do walki z Przestępczością i Korupcją wyjaśniali ostatnio sprawę kilkunastu oszustw. Jedna z mieszkanek Inowrocławia poznała na portalu randkowym mężczyznę. Znajomość trwała kilka miesięcy. Mężczyzna wykazywał zainteresowanie nowym związkiem, co skutkowało nawet planowaniem wspólnej przyszłości. Tak utwierdzona w przekonaniu kobieta uwierzyła w dobre intencje mężczyzny. Dlatego systematycznie przelewała na jego konto gotówkę. Para też zaciągnęła wspólnie pożyczki, z których korzystał mężczyzna bez wiedzy oszukanej kobiety. Gdy jego konto zostało wystarczająco zasilone, znajomość nagle się urwała. Wówczas kobieta zorientowała się, że została uwiedziona i oszukana. Inowrocławscy policjanci szybko namierzyli lowelasa. To 32-letni mieszkaniec Bydgoszczy i wcale nie stanu wolnego. W miniony poniedziałek (18.02) zatrzymali go. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na to, że mężczyzna usłyszał łącznie 13 zarzutów polegających na oszustwach finansowych. Już teraz policjanci docierają do materiałów, że oszukanych kobiet może być więcej. Dlatego informacje o metodzie działania mężczyzny należy traktować jako ostrzeżenie i kierować się ograniczonym zaufaniem.
Napisz komentarz
Komentarze