We Włocławku przez trzy dni trwał strajk ratowników medycznych. W piątek tylko dwie z dziewięciu załóg było obsadzonych. Podobnie było w sobotę i niedzielę. Ich zadania przejęła straż pożarna. Strażacy w ciągu tych trzech dni byli sześć razy dysponowani do sytuacji, w których powinny być dysponowane Zespoły Ratownictwa Medycznego.
"Mieliśmy sześć takich zdarzeń, kiedy był strajk ratowników medycznych. Dwie mieliśmy na terenie Włocławka, a cztery w powiecie włocławskim. To były w zasadzie głównie zasłabnięcia, jedna kobieta miała uraz nogi, w dwóch przypadkach doszło do udaru." - powiedział mł. bryg. Mariusz Bladoszewski, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2
Do wszystkich zdarzeń, do których byli dysponowani strażacy po pewnym czasie na miejsce docierał Zespół Ratownictwa Medycznego. W dwóch przypadkach było to Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Napisz komentarz
Komentarze