Po godz. 23.00 na DK 62 doszło do zderzenia auta osobowego z sarną, na skutek którego podróżujący autem dachowali. Zwierzę wyskoczyło z lasu na wysokości miejscowości Dobiegniewo, kierująca autem chcąc uniknąć zderzenia prawdopodobnie zjechała gwałtownie na prawą stronę jezdni na skutek czego pojazd dachował. Na miejscu pojawił się Zespół Ratownictwa Medycznego. Z wstępnych informacji jakie udało nam się uzyskać, podróżujący nie odnieśli ciężkich obrażeń, jednak są poturbowani. Pasażer znacznie bardziej niż kierowca. Na miejscu pracowały jednostki OSP oraz PSP, oraz policja. Przez kilkanaście minut droga była zablokowana, utworzył się niewielki korek, ale służby szybko odblokowały ruch. Sarna nie przeżyła. Rok temu, jak wspominali strażacy w tym samym miejscu doszło do zderzenia z wilkiem. Na miejscu pracowały OSP Smólnik, OSP Dąb Polski, JRG 2 Włocławek. Czekamy na oficjalne info od służb.
"O godzinie 22:50 zgłoszenie o zdarzeniu na drodze dk62. Policjanci ustalili, ze 25-latek kierując fordem uderzył w zwierzę leśne, które wybiegło przed pojazd. Auto dachowało. Zdarzenie zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Kierowca trzeźwy." - powiedział st. sierż. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku
Napisz komentarz
Komentarze