Na początku października przedstawiciele rolników zrzeszonych m. in. w Agrounii, Solidarności i Samoobronie protestowali pod jedną z bram Anwil S.A. przeciwko gwałtownie rosnącym cenom nawozów. Protesty nie przyniosły zakładanych przez organizatorów efektów. Sytuacja rolników coraz bardziej się pogarsza. W związku z tym Agrounia w przyszłym tygodniu zablokuje ulice.
"Będzie strajkowała Agrounia, ale zapraszamy wszystkich rolników. Przyczyną protestu są ogólne problemy produkcji rolnej, czyli drogie środki produkcji, brak jakiejkolwiek pomocy od Rządu, niska cena trzody chlewnej, drogie nawozy. (...) Ceny nawozów od grudnia ubiegłego roku stoją w miejscu, czyli tona saletry kosztuje w granicach 3200 zł. Cena od momentu strajku przed Anwilem pozostaje na tym samym poziomie. (...) Trwają negocjacje w Urzędzie Gminy w Aleksandrowie Kujawskim. Strajk został zgłoszony gminie. Nie mamy jeszcze odpowiedzi, czy ta sprawa pójdzie do sądu, my na razie robimy swoje i przygotowujemy się. Strajk na pewno się odbędzie." - powiedział Daniel Pawlak, koordynator Agrounii na powiat aleksandrowski
Strajk odbędzie się tego samego dnia w kilku miejscach na terenie naszego województwa. 9 lutego w Nowym Ciechocinku, skrzyżowanie DK 91 z DW 266 będzie zablokowane od godziny 8:00 przez kolejnych 12 godzin. Protesty blokujące drogi odbędą się również w pobliżu Inowrocławia w miejscowości Jaksice (droga zablokowana na 12 godzin) oraz w miejscowości Łysomice za Toruniem (48-godzinna blokada).
Napisz komentarz
Komentarze