W środę (13.04.22 r.) na drodze wojewódzkiej nr 534 w Jarantowicach, doszło do zderzenia dwóch aut osobowych i ciągnika rolniczego. Poszkodowanych zostało pięć osób, w tym troje dzieci. Sprawczyni straciła już prawo jazdy.
Około godziny 7:45 policjanci ruchu drogowego dokonujący pomiaru prędkości w Jarantowicach usłyszeli huk, kilkaset metrów od miejsca, w którym kontrolowali pojazdy. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli z pomocą, gdzie zastali dwa rozbite auta oraz ciągnik rolniczy z dwukołową przyczepą. Policjanci wezwali na miejsce karetki pogotowia oraz straż pożarną po czym przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanym.
Jak ustalili mundurowi, 35-letnia mieszkanka gminy Ryńsk, kierująca pojazdem marki Audi A3, wykonała bardzo niebezpieczny manewr wyprzedzania ciągnika rolniczego na wzniesieniu drogi! W jego wyniku doprowadziła do czołowego zderzenia z jadącym z przeciwka pojazdem marki Audi A4, a następnie sama uderzyła w bok ciągnika.
W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało łącznie pięć osób, sama sprawczyni oraz 28-letnia kierująca audi A4, która wiozła do szkoły trójkę swoich dzieci w wieku 6, 7 i 11 lat. Wszyscy przewiezieni zostali do szpitala, na szczęście nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Kierujący ciągnikiem rolnicznym nie wymagał pomocy medycznej. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Policjanci natychmiast zatrzymali prawo jazdy sprawczyni, a za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym odpowie teraz przed sądem. Grozi jej bardzo wysoka grzywna oraz nawet 3 lata zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi.
Napisz komentarz
Komentarze