Okradli firmę w której pracowali na 70 000 zł. Łącznie usłyszeli 126 zarzutów

Golubsko-dobrzyńscy kryminalni wyjaśnili sprawę kradzieży elementów metalowych z linii produkcyjnej jednego z zakładów na terenie powiatu i ich sprzedaży w punktach złomu. Złodziejskiego procederu, który trwał od ponad roku dopuścili się trzej pracownicy zakładu, którzy łącznie usłyszeli 126 zarzutów. Wobec sprawców prokurator zastosował środki karne. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.

Kryminalni od dłuższego czasu pracowali nad sprawą kradzieży elementów metalowych z linii produkcyjnej jednego z zakładów. We wtorek (26.03.2019) ostatecznie sprawę to wyjaśnili. Zatrzymali trzech pracowników firmy  w wieku 31, 33 i 38 lat. Dzięki zebranym wcześniej obszernym materiałom dowodowym śledczy przedstawili mężczyznom 58 zarzutów kradzieży elementów metalowych z linii produkcyjnej o łącznej wartości około 70.000 zł. i 66 zarzutów poświadczenia nieprawdy w dokumentach dalszej sprzedaży skradzionego metalu. Przestępczy proceder, który trwał od stycznia 2018 roku do 9 marca polegał na tym, że mężczyźni będąc pracownikami firmy w godzinach pracy, dokonywali kradzieży wyprodukowanych wcześniej elementów metalowych wykonanych ze stali żelaza, stali kwasoodpornej, miedzi, aluminium, cynku, jak również mosiądzu, a następnie sprzedawali jako złom w punktach na terenie powiatu toruńskiego. Dodatkowo jeden ze sprawców, 31-letni mieszkaniec gminy Golub-Dobrzyń usłyszał zarzuty posiadania amfetaminy. W chwili zatrzymania miał przy sobie 3,60 g nielegalnej substancji. Natomiast kolejny ze sprawców, 38-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego usłyszał zarzut niestosowania się do orzeczenia sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Jak ujawnili kryminalni, chwilę przed zatrzymaniem mężczyzna kierował osobowym fiatem. Policjanci częściowo odzyskali skradzione mienie. - informuje asp.sztab Małgorzata Lipińska z KPP w Golubiu Dobrzyniu

Wczoraj (28.03.2019) wobec nieuczciwych pracowników prokurator Prokuratury Rejonowej w Golubiu-Dobrzyniu zastosował środki zapobiegawcze w postaci zakazu opuszczania kraju, dozoru policyjnego zabezpieczenia mienia i poręczenia majątkowego. Teraz mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą przed  sądem.