W czwartek wieczorem w miejscowości Golub-Dobrzyń policjanci chcieli zatrzymać podejrzanych o kradzież z włamaniem. Z naszych informacji wynika, że jeden z policjantów chwycił pasażera pojazdu, jednak kierowca gwałtownie ruszył. Uciekający pojazdem mężczyźni staranowali radiowóz. Jeden z policjantów oddał strzały w opony odjeżdżającego auta, co pośrednio doprowadziło do jego unieruchomienia. Podejrzani kontynuowali ucieczkę na piechotę. Na razie pozostają na wolności. Jeden z funkcjonariuszy został poszkodowany. Więcej informacji wkrótce.
Aktualizacja
Wczoraj wieczorem doszło do włamania do mieszkania w Golubiu-Dobrzyniu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwaj mężczyźni skradli z jego wnętrza pieniądze oraz srebrne łańcuszki. Informacja o przestępstwie trafiła do policjantów z Płocka. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu podejrzewanych. W czasie jej próby jeden z policjantów złapał pasażera pojazdu, którego kierowca zaczął uciekać. Uciekając audi, staranowali nieoznakowany policyjny radiowóz oraz stojący obok inny samochód.
Policjant po kilku metrach został wypchnięty z samochodu, w wyniku czego doznał obrażeń ręki. Wymagał pomocy medycznej. Policjanci w czasie próby zatrzymania uciekinierów użyli broni, strzelając w opony samochodu sprawców.
Uszkodzone audi podejrzewani porzucili w lesie kilka kilometrów dalej. Po uciecze mężczyzn ogłoszono alarm dla kilku jednostek z województwa kujawsko-pomorskiego, w tym przewodników z psami. Do działań skierowano także policyjny śmigłowiec, jak również policjantów z Samodzielnego Pododdziału Policji w Płocku. Cały czas trwają poszukiwania mężczyzn.
Napisz komentarz
Komentarze