Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę ok. godz.16.00 we wsi Radańska pod Świeciem. Jadący motorowerem 16-latek zginął na miejscu po zderzeniu z jadącym z naprzeciwka osobowym volkswagenem passatem. Kierowca osobówki i jeden z pasażerów oddalili się z miejsca zdarzenia.
"Po dojeździe zastaliśmy samochód osobowy oraz motocykl poza drogą w pobliskim polu. Autem podróżowały trzy osoby z czego jedna została ranna, a dwie zbiegły z miejsca zdarzenia. Kierowca jednośladu był w bardzo ciężkim stanie. Osobom poszkodowanym natychmiast została udzielona kwalifikowana pierwsza pomoc. Po chwili na miejsce dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego z Podstacji w Osiu. Stan jednego z poszkodowanych znacznie się pogorszył, doszło do nagłego zatrzymania krążenia - natychmiast przystąpiono do resuscytacji krążeniowo oddechowej. Koordynator działań medycznych na miejscu akcji niezwłocznie poprosił o zadysponowanie kolejnego Zespołu Ratownictwa Medycznego oraz śmigłowca "Ratownik 2" Lotniczego Pogotowia Ratunkowego stacjonującego w Żołędowie. Niestety po długotrwałej reanimacji lekarz stwierdził zgon nastolatka, natomiast drugi mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Na miejsce również dotarł zastęp GBARt z JRG Świecie oraz swoje czynności prowadzili m. in. Policjanci z Posterunku Policji w Osiu, Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu oraz Technik Kryminalistyki."- czytamy na stronie OSP OSIE
Policja po kilku godzinach zatrzymała 32 i 45 latka. Zarówno ofiara śmiertelna jak i sprawcy to mieszkańcy powiatu świeckiego.
Aktualizacja.
W niedzielę (10.07.22) około 16.20 w miejscowości Radańska na drodze 1201C, w powiecie świeckim, doszło do tragicznego wypadku. Z ustaleń policjantów ruchu drogowego, pracujących na miejscu wynika, że kierujący samochodem osobowym m-ki VW Passat zderzył się z motorowerzystą nadjeżdżającym z przeciwka. W zdarzeniu śmierć na miejscu poniósł 16-letni mieszkaniec powiatu świeckiego, jadący jednośladem. 32-letni pasażer osobówki, z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Dwaj mężczyźni, podróżujący passatem, którzy brali udział w zdarzeniu, uciekli z miejsca nie udzielając pomocy. Po kilkugodzinnych poszukiwaniach 32 i 45-latek zostali zatrzymani przez policjantów. Wczoraj (11.07.22) zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił postawić 32-letniemu mieszkańcowi powiatu świeckiego zarzuty. Sąd Rejonowy w Świeciu przychylił się do wniosku policji i prokuratury aresztował mężczyznę na okres trzech miesięcy. Konsekwencje postępowania kierowcy mogą być bardzo poważne. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia i nieudzielenie pomocy rannemu kodek karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze