W niedzielę doszło do serii pożarów w okolicach Lubrańca. Pierwsze zgłoszenie strażacy otrzymali w po godzinie 10:00 Paliła się pszenica w miejscowości Rabinowo.
"Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 10:20, wynikało z niego, że pali się zboże. (...) Spaliło się 0,5 pszenicy. Straty są szacowane na 8 000 zł. Pożar gasiły OSP Lubraniec, OSP Zgłowiączka, OSP Sarnowo, OSP Siemnówek oraz JRG 1. " - powiedział kpt. Joachim Zefert, dowódca JRG nr 2 we Włocławku
Do kolejnego pożaru doszło około godziny 15:30. Tym razem paliło się rżysko w miejscowości Dęby Janiszewskie. W akcji gaśniczej uczestniczyły OSP Lubraniec, OSP Siemnówek, dwa zastępy OSP Zgłowiączka oraz OSP Sarnowo. Kolejna interwencja miała miejsce o godzinie 18:50, również w miejscowości Rabinowo. Paliło się rżysko.
"Akcja gaśnicza trwała około 20 minut. Na miejscu działało 5 zastępów straży pożarnej. Prawdopodobnie doszło do podpalenia." - powiedział kpt. Joachim Zefert
Kolejne zgłoszenie strażacy otrzymali w poniedziałek około godziny 2:30. Na miejsce zostały zadysponowane dwa zastępy OSP – Lubraniec i Kłobia. Paliła się belka słomy. Akcja gaśnicza trwała godzinę. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej podpalenie.
Napisz komentarz
Komentarze