Schronisko dla bezdomnych zwierząt Disel w Aleksandrowie Kujawskim zostanie zamknięte w grudniu. Rosnąca inflacja spowodowała, że koszty działalności placówki wzrosły. Każdy miesiąc kończy się długami. Załoga długo walczyła, żeby Schronisko mogło nadal funkcjonować. Niestety, placówka będzie funkcjonowała zaledwie jeszcze cztery miesiące.
"Martwimy się o nasze zwierzęta. Te przecież, które nie zostaną adoptowane, trafią do innych miejsc. Czy będzie im tam dobrze? Czy się odnajdą? Czy dadzą radę bez nas? Niektóre są z nami przecież tyle lat... Disel jest ich domem. Jedynym miejscem, które znają. Przeraża nas ta wizja, a wręcz paraliżuje. Nasze "dzieciaki" zostaną same. Długo już przez to nie możemy spokojnie zasnąć. Dlatego też Was prosimy, jeśli zastanawialiście się nad adopcją - to właśnie teraz. To jest ten moment. To, co się dzieje uderzyło w nas ze zdwojoną siłą. Wolontariusze snują się ze łzami w oczach nie wierząc, że ich azyl za chwilę zniknie, że los ich ukochanych istot jest tak bardzo niepewny. Ostatnim ratunkiem, by ukoić nasze serca są adopcje. Ostatnio jest ich niestety niewiele. Podopiecznych przybywa, a tylko nieliczni opuszczają mury schroniska. Dlatego błagamy - jeśli możecie pomyślcie o powiększeniu swojej rodziny o czworonożnego podopiecznego. Może Wy, Wasi przyjaciele, znajomi. Może wiecie o kimś, kto mógłby przygarnąć pod swój dach psiaka bądź kociaka?"
Każde zwierzę przebywające w Schronisku ma swój opis i album. Każde z nich pragnie domu. Dina, Andre, Jadzie, Feliks, czy Bajlo szukają swojej nowej rodziny. Link TUTAJ i TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze