W ostatnich dniach lipca doszło do dramatycznego zdarzenia na terenie gminy Fabianki. Dwa psy korzystając z tego, że otworzyła się brama, podczas wjeżdżania na posesję ich właścicielki wybiegły na drogę i dotkliwie pogryzły 22- latkę, przechodzą drogą. Właścicielka zwierząt, gdy tylko zorientowała się w sytuacji, pomogła poszkodowanej i wezwała służby. Psy zostały objęte obserwacją przez lekarza weterynarii.
"Zakończyliśmy obserwację w kierunku wścieklizny, czyli tego, do czego jesteśmy urzędowo zobligowani i wykluczyliśmy wściekliznę. (...) Psy były obserwowane na miejscu, tam gdzie doszło do zdarzenia, przez kolejne 15 dni. (...) W czasie tej obserwacji nie stwierdziłem nic, co mogłoby budzić niepokój. Sama kwestia obserwacji - obserwuje się przez 15 dni, z uwagi na to, że jeżeli zwierzę byłoby chore na wściekliznę, to nie żyje dłużej niż 15 dni. Bez względu na to, czy pies był zaszczepiony czy niezaszczepiony, robi się obserwację w kierunku wykluczenia wścieklizny, ponieważ mogło nastąpić przełamanie odporności." - powiedział Maciej Bachurski, Powiatowy Lekarz Weterynarii
Sprawę prowadzi włocławska Prokuratura Rejonowa. Z naszych informacji wynika, że poszkodowana 22-latka została parę dni temu przesłuchana przez policję. Wrócimy do tej sprawy.
Napisz komentarz
Komentarze